Pani prezydent Michelle Bachelet przegrała ważną kampanię. Decyzja Trybunału Konstytucyjnego zabrania dystrybucji pigułki antykoncepcyjnej „dzień po" - martwi się Polityka.
Miała być częścią prezydenckiej akcji na rzecz uświadamiania seksualnego, skierowanej głównie do młodych dziewcząt z ubogich środowisk. Co piąta z nich rodzi niechciane dziecko, zanim skończy 20 lat. Co roku rodzi 38 tyś. bardzo młodych matek. Aborcja jest tu zakazana, ale istnieje podziemie aborcyjne dla dobrze sytuowanych. Pomysł z pigułką „dzień po”, rozprowadzaną wśród dziewcząt począwszy od 14 roku życia, poza wiedzą rodziców, wywołał ostre protesty Kościoła i prawicy oraz zawiódł sprawę przed Trybunał. Teraz jego decyzja oznacza prestiżową porażkę socjalistki Bachelet.
W tle konflikty zbrojne oraz kwestie symboli religijnych i hidżabów.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.