Z satysfakcją przyjęto w Rosji decyzję o zwrocie prawosławnego sanktuarium św. Mikołaja we włoskim Bari 17 kwietnia pierwotnym właścicielom. Uchwałę w tej sprawie podjęła tamtejsza rada miejska. Tym samym do skutku doszły ubiegłoroczne zapowiedzi o ofiarowaniu Rosjanom tego miejsca kultu szczególnie czczonego przez prawosławnych.
W posiedzeniu Rady Miejskiej Bari udział wzięli: mer Michele Emiliano i, telefonicznie, ambasador Rosji we Włoszech, Aleksiej Mieszkow. W najbliższym czasie Michele Emiliano przyjedzie do Moskwy w celu podpisania aktu prawnego o przekazaniu sanktuarium. Proboszcz sanktuarium, ks. Władimir Kuczumow, decyzję radnych Bari określił jako historyczną. Do Bari każdego roku przybywają tysiące wiernych prawosławnych z Rosji. Inicjatywę zbudowania całego kompleksu świątynnego dla pielgrzymów rosyjskich podjęła księżna Jelizawietta (Elisabetta) Fiodorowna. Kompleks został wybudowany dzięki ofiarności wiernych, w tym cara Mikołaja II. Z powodu wybuchu pierwszej wojny światowej i rewolucji październikowej nie dokończono jego budowy. W 1937 r. wszystkie budynki sanktuarium i ośrodka pielgrzymkowego przekazane zostały władzom miasta Bari. Obecna decyzja Rady Miejskiej Bari oceniana jest w Rosji jako akt dziejowej sprawiedliwości.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem