Katoliccy tradycjonaliści należący do Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X odrzucają możliwość porozumienia ze Stolicą Apostolską. W związku z podjęciem przez część lefebrystów rozmów z Watykanem swe stanowisko przedstawił 19 kwietnia bp Bernard Fellay.
Jest on jednym z czterech hierarchów, którzy bez zgody Ojca Świętego przed dwudziestu laty przyjęli sakrę z rąk abp. Marcela Lefebvre’a i w związku z tym popadli w ekskomunikę. Przełożony generalny Bractwa w liście do przyjaciół i dobrodziejów zaznaczył, że Stolica Apostolska zdecydowanie kontynuuje linię II Soboru Watykańskiego. Nie może on zgodzić się na zadekretowany tam dialog Kościoła ze światem, wyznawcami innych religii, a także przedstawicielami innych wspólnot chrześcijańskich. Bp Fellay jest przekonany, że misją katolików jest nawracanie świata. Nie zgadza się też z papieską nauką odnośnie do wolności religijnej. „Wydanemu przed niespełna rokiem motu proprio zezwalającemu na sprawowanie Eucharystii w języku łacińskim według mszału Jana XXIII z 1962 r. nie towarzyszą odpowiednie decyzje w innych dziedzinach życia Kościoła” – ubolewa szef lefebrystów. Dlatego Bractwo Kapłańskie św. Piusa X nie może podpisać z Rzymem żadnych porozumień – stwierdza bp Fellay.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.