Reklama

Abp Nycz w Piekarach: Wróćmy do naszych pierwszych ideałów i bądźmy im wierni

Wychowanie religijne w relacji do Boga, który jest ojcem jest utrudnione, jeśli dzieci nie mają w domu prawidłowego obrazu swojego ziemskiego ojca. Jakże mają się nauczyć wołać Ojcze nasz, jeśli doświadczają skrzywiony obraz ojca ziemskiego - mówił abp Kazimierz Nycz w Piekarach Śląskich do 100 tys. mężczyzn.

Reklama

Przyczyną jest to, że wielu naszych braci zostało samych. W mentalności niejednego mężczyzny pojawiło się bowiem fałszywe przekonanie, że hańbą jest dla niego prosić o pomoc, że prawdziwie twardy i mocny człowiek daje sobie radę zawsze sam. A stąd już bardzo blisko do zagubienia i porażki. Przypomną] my z całą mocą i często słowa proroka Jeremiasza: „Pan jest przy mnie, jako potężny mocarz, dlatego moi prześladowcy ustaną i nie zwyciężą” (Jr 20, 11) To wiara daje niepojętą siłę. To ona pozwala rozprawić się z tym szatańskim, przygniatającym i paraliżującym lękiem i wstydem. Choćbyśmy wiele razy już w życiu podejmowali próby duchowego zrywu i choćby nic z nich nie wyszło, a na usta cisnęła się tylko skarga: całą noc łowiłem, całe lata i nic nie ułowiłem, to na słowo Chrystusa zarzućmy sieć! 5. Drodzy bracia, wasza służba jest przede wszystkim dla rodziny. Nawet najważniejsze zaangażowanie w pracę zawodową, która jest powołaniem człowieka musi ustąpić miejsca sprawom rodziny, chyba, że ktoś wybrał życie samotne dla poświęcenia się całkowicie swojemu powołaniu zawodowemu. Razem z waszymi żonami i matkami waszych dzieci pełnicie wielką odpowiedzialność za przyszłość naszej ojczyzny, a ta przyszłość idzie przez rodzinę. Bo tak jak człowiek jest drogą Kościoła i społeczeństwa, tak i rodzina jest drogą Polski i świata. Szczególną troską Kościoła jest rodzina. Wiele współczesnych problemów społecznych bierze swój początek z braków życia rodzinnego z osłabienia wychowawczej roli rodziny. Niebezpieczna demografia, będąca wynikiem niskiej dzietności rodzin stawia nas na jednym z ostatnich miejsc w Europie. To z kolei wywoła ogromnie niebezpieczne skutki społeczne w skali życia kraju za 10-20-50 lat - staniemy się społeczeństwem starzejącym, nie posiadającym prostej zastępowalności. Troska całego społeczeństwa powinna być wszechstronna, systematyczna i systemowa pomoc rodzinie. Ani spraw demograficznych naszej Ojczyzny, ani problemów wychowania, ani opieki nad ludźmi chorymi i starymi nie rozwiążemy bez mocnych, nastawionych na życie dla innych rodzin. Troszcząc się o człowieka i jego godność, troszcząc się o rodzinę, Kościół nie chce nikogo sądzić czy potępiać. Dostrzega wiele słusznych działań dla dobra rodziny i prosi o ich szybkie rozwijanie. Kościół widzi miliony polskich rodzin dbających o wychowanie nowego pokolenia Polaków, borykających się z problemami materialnymi. Widzi jaką trudnością jest pogodzenie pracy zawodowej z wychowywaniem dzieci zwłaszcza małych. Słyszy wołanie rodziców zwłaszcza w miastach, o przedszkola otwarte do późnych godzin wieczornych, by w zapracowaniu oddać dziecko na cały dzień. Dlatego będąc sumieniem krytycznym, Kościół będzie wołał o zaplanowaną na dziesiątki lat, skuteczną i sprawiedliwą politykę prorodzinną, a nie tylko pronatalną i socjalną, by rodzice , a zwłaszcza matki mogły bardziej poświęcić się wychowaniu dzieci, zwłaszcza małych, bez obawy, że nie będą mogły wrócić do poprzedniej pracy. Ma w tej dziedzinie swoje zadania do spełnienia Państwo, mają samorządy, ma Kościół. Ale w tym Kościele ogromne zadanie spoczywa na rodzicach, na ojcach rodzin i matkach. Dziś więcej mówiliśmy o was mężczyznach, nie tylko z racji tego miejsca. Także dlatego, że wasza odpowiedzialność za trwałość małżeństw, za obronę dzieci poczętych, za wychowanie, jest niezwykle ważna i niezbywalna, a często umyka ona i bywa przerzucana na kobiety tylko, z dość częstym rozgrzeszaniem mężczyzn i sprowadzaniem waszej roli do materialnego utrzymania rodziny. 6. Pamiętajmy tu dziś w Piekarach o testamencie Maryi, o Jej ostatnich słowach wypowiedzianych na kartach Ewangelii: Uczyńcie cokolwiek powie wam mój Syn. Wróćmy nim umocnieni do naszych domów. Jeszcze raz zarzućmy sieci. Wróćmy do wierności naszym zobowiązaniom. Poczujmy się wielcy ich wypełnianiem. Niech serca nasze będą wolne od perfekcjonizmu, zniewolenia pracą, od przesadnej troski o jutro. Wasze żony, wasze córki i wasi synowie czekają na was. Na wasze serca, na waszą obecność w rodzinie. Z mocą wprowadźcie w wasze domy Chrystusową dobroć, stanowczość, a przede wszystkim świadectwo modlitwy i wiary. Bądźcie wierni mocą Chrystusa w małych prawach, abyście wygrali waszą sprawę największą, o której powiedział do nas wszystkich Jezus: „Starajcie się naprzód o królestwo Boga, a wszystko inne będzie wam przydane”. AMEN

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
22°C Wtorek
wieczór
19°C Środa
noc
15°C Środa
rano
23°C Środa
dzień
wiecej »

Reklama