Pod hasłem "Eucharystia Bożym Darem dla życia świata" w niedzielę, 15 czerwca, w Kanadzie rozpocznie się 49. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny.
Kongres eucharystyczny daje ludziom sposobność odnalezienia się jako Kościół w rozmaitości języków, kultur, obowiązków i przywilejów. Stopień przeżycia tego wydarzenia zależy od mocy wiary jego uczestników i od umiejętności głoszenia wiary na etapach przygotowania do kongresu, jego przeprowadzenia i realizacji wynikającego z niego przesłania. - Hasłem tegorocznego kongresu są słowa: "Eucharystia Bożym darem dla życia świata". Na co zwraca ono uwagę? - Słowo "dar" w odniesieniu do Eucharystii oznacza osobę, a nie rzecz. Eucharystia jest bowiem dalszym ciągiem Wcielenia Syna Bożego. "On to dla nas i dla naszego zbawienia" począł się w Nazarecie, narodził się w Betlejem, nauczał w Palestynie, umarł w Jerozolimie i pozostał z nami w "Ciele za nas wydanym" (Łk 22, 19) i "we Krwi za nas przelanej" (Łk 22, 20). Wcielenie i Eucharystia objawiają oblubieńczą miłość Boga do ludzkości i Chrystusa do Kościoła. Przychodzi ona do nas przez rodzinę i idzie aż do stania się pokarmem i napojem człowieka. Chrystus pragnie, byśmy pożywając Jego Ciało, stawali się coraz bardziej współcieleśni z Nim, a pijąc Jego krew, stawali się coraz bardziej z Nim współkrewni. Eucharystia buduje komunię osób żyjących razem z Bogiem i w Bogu, który jest życiem człowieka. - Na kontynencie amerykańskim w ostatnich latach księża biskupi zwracają uwagę na godne potępienia zjawisko przyjmowania Komunii Świętej przez osoby publiczne, które oficjalnie deklarują się np. jako zwolennicy aborcji czy związków osób tej samej płci. A czy już nawet sama obecność na Mszy św. polityka, który ma takie poglądy czy reprezentuje ugrupowanie, które forsuje sprzeczne z nauką Kościoła rozwiązania prawne, jest czymś stosownym? - Instrumentalne traktowanie osoby deprawuje człowieka, czyni go obłudnikiem. Jeszcze gorzej się dzieje, gdy człowiek tak przyjmuje Eucharystię. Jest to bowiem odrzucenie miłości Boga. Innym problemem jest uczestniczenie w liturgii Eucharystii bez jedności w wierze. Nie ma wtedy autentycznej wspólnoty, którą zakłada Eucharystia. Jest ona sakramentem jedności: w punkcie wyjścia, w realizacji i w ukierunkowaniu. Ci, którzy gardzą autentyczną komunią, pogardzają także prawdą Eucharystii. Już jednak w starożytności dopuszczono do liturgii słowa katechumenów, tj. ludzi jeszcze nieochrzczonych. Współcześnie celebracje eucharystyczne mają nieraz charakter masowy i ich uczestnicy często ze sobą w ogóle się nie znają. Nie ma zewnętrznego kryterium pozwalającego odróżnić godnych uczestników od niegodnych. Pozostaje więc tylko sumienie.
„Drogi Papieżu Franciszku, modlimy się za Ciebie, aby Twoja hospitalizacja była lżejsza.”
Poinformowała w poniedziałek agencja Reutera, powołując się na osobę zaznajomioną ze sprawą.