Reklama

Nowi rabini wykształceni w Polsce

Po raz pierwszy od wybuchu II wojny światowej wręczono wczoraj w Warszawie dyplomy jesziwy - religijnej szkoły wyższej. Uczelnię ukończyło dziesięciu przyszłych rabinów - pisze Dziennik.

Reklama

22-letni Szmulik, który dostał wczoraj w Warszawie smichę, czyli upoważnienie do tego, by zostać rabinem, podobnie jak pozostali absolwenci szkoły nie pochodzi z Polski, choć ma polskie korzenie. Z dyplomem naszej jesziwy musi teraz znaleźć gminę, która zechce go zatrudnić. "Chcę zostać rabinem śpiewającym, ta specjalna funkcja nazywa się hazan" - mówi DZIENNIKOWI. SYLWIA CZUBKOWSKA: Czy wykształcenie w Warszawie pierwszych po wojnie rabinów oznacza renesans żydowskiej diaspory w Polsce? RABIN SZALOM BER STAMBLER:* O tak, to kamień milowy dla społeczności żydowskiej. Uruchomienie jesziwy w Warszawie i jej pierwszy rocznik absolwentów to świadectwo odbudowania łańcucha historii Żydów, przerwanego przez nazistów i Holocaust. Przecież Polska tradycyjnie była najsilniejszym ośrodkiem kształcenia rabinów. Teraz możemy do tej tradycji wracać. SZEWACH WEISS**: To niezwykle ważny symbol. Dla Żydów rabin to nauczyciel, prezydent, premier, sędzia i prokurator w jednej osobie. Jeżeli tutaj się wyształcił, to lepiej zrozumie tutejsze potrzeby i lepiej pomoże odbudowywać polską diasporę. DAVID PELEG***: To także powrót do korzeni. Polska niegdyś słynęła ze świetnie wykształconych rabinów. - Wszyscy absolwenci są z zagranicy. Czy zechcą pracować w Polsce? S.B.S: To zależy też od tego, czy znajdą tu pracę, ale kilku z nich zgłasza taką ochotę. - Może studia rabinackie zaczną kończyć polscy Żydzi? S.W.: Bardzo bym sobie tego życzył. Nie tylko warszawska jesziwa, ale także szkoły w Izraelu są dla nich otwarte. - W lutym po ponad 60-letniej przerwie zaczął działać Rabinat Rzeczpospolitej Polskiej. Właśnie powstaje nowa żydowska gmina postępowa w Warszawie, a w 2011 r. ma się zakończyć budowa Muzeum Historii Żydów Polskich. Czy to też świadczy o odbudowie społeczności żydowskiej w Polsce? S.W.: Odbudowa polskiej diaspory to długi i powolny proces. Ale rzeczywiście już widać, że przynosi efekty. D.P.: Liczę na to, że za kilka lat będzie więcej nie tylko rabinów z Polski, ale i polskich gmin, które ich zatrudniają. *rabin Szalom Ber Stambler, dyrektor Chabad Lubawitch w Polsce **Szewach Weiss, były ambasador Izraela w Polsce ***David Peleg, ambasador Izraela w Polsce

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
5°C Środa
rano
7°C Środa
dzień
8°C Środa
wieczór
5°C Czwartek
noc
wiecej »

Reklama