Wielkie nadmuchiwane kaplice mają być hitem akcji „Misja na plaży" katolickiego Stowarzyszenia Strażnicy Poranka - pisze Rzeczpospolita.
Do kaplic będzie można wejść, pomodlić się, wziąć udział w adoracji eucharystycznej i wyspowiadać się. Wiele z nich będzie otwartych całą dobę. Stowarzyszenie chce zaoferować plażowiczom Kościół żywy, nowoczesny, zjednoczony i stworzony przez młodych dla młodych. Do udziału w nabożeństwach zachęcać będzie grupa kilkuset młodych (18-35 lat) przeszkolonych ewangelizatorów. Tradycyjnym metodom towarzyszyć będą tańce latynoamerykańskie i koncerty muzyki chrześcijańskiej. Będą też punkty informacyjne na rowerach wodnych dla osób kąpiących się. Akcja„Misjana plaży” zainaugurowana została sześć lat temu z błogosławieństwem Konferencji Episkopatu Włoch. Młodzież chciała w ten sposób odpowiedzieć na apel Jana Pawła II o niesienie Ewangelii młodym ludziom zawsze i w każdym miejscu, a więc również podczas wakacji na plaży. W tym roku akcja rozpoczęła się na wybrzeżu diecezji Albano pod Rzymem trzydniową ewangelizacją, która zakończyła się wczoraj. 40 ewangelizatorów działało m. in. w popularnej Torvaianica. 80 innych rozpocznie 20 lipca ewangelizacyjny tydzień na Sardynii w okolicach Cagliari. Z kolei L'Osservatore Romano przynosi informację o misyjnym powołaniu, które zaszło za daleko. W Bazylice św. Piotra zatrzymany został osobnik przebrany za księdza, który usiłował spowiadać wiernych. Watykański trybunał oskarżył go o bezprawne przywłaszczenie kościelnego tytułu.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.