Naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej w czwartek zbadają stan krzyża na szczycie Giewontu. Wykonają odwierty i wezmą próbki materiału - informuje Gazeta Wyborcza.
Naukowcy wraz ze sprzętem potrzebnym do badań na pokładzie śmigłowca Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego polecieli na Wyżnią Przełęcz Kondracką pod Giewontem. Stąd wejdą na szczyt góry. - Są duże ubytki w fundamencie krzyża. Chodzi o zbadanie, jak wygląda ukryta konstrukcja krzyża, część, która jest w betonowym fundamencie - tłumaczy cel wyprawy dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, Paweł Skawiński. Efektem badań może być zalecenie wzmocnienia krzyża i remontu fundamentu. Na wrzesień zaplanowano kolejne badanie. Wtedy naukowcy z pomocą przyrządów geodezyjnych sprawdzą, czy krzyż stoi pionowo. Gdy kilka lat temu przeprowadzono wstępne badania, okazało się, że żelazny krzyż przez lata uległ zniszczeniu. Krzyż na Giewoncie (1894 m n.p.m.) postawili górale z Zakopanego w 1901 roku z inicjatywy ówczesnego proboszcza, Kazimierza Koszelewskiego. Ma on 17,5 metra wysokości, z czego 2,5 m znajduje się pod skałami.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.