Reklama

Trochę mniej, ale za to jacy

Z roku na rok spada liczba osób, które biorą udział w sierpniowych pieszych pielgrzymkach - pisze dziennik Polska. Podobną informację zamieszcza Gazeta Wyborcza.

Reklama

Trochę mniej pielgrzymów idzie na Jasną Górę. Za to coraz więcej z nich to młodzi ludzie, którzy poważnie traktują swoją wiarę - zauważa Gazeta Wyborcza. Rozchodzone obuwie, płaszcz przeciwdeszczowy i obowiązkowe: modlitewnik i śpiewnik - to niektóre elementy ekwipunku pielgrzymów, których tysiące zmierzają na Jasną Górę z całej Polski. To nie zmieniło się od lat. Zmienia się za to wizerunek "statystycznego pielgrzyma". - Pątnicy coraz bardziej świadomie przeżywają pielgrzymki, podchodzą do tego z chęcią pogłębienia własnej wiary. Kiedyś pielgrzymka miała coś z manifestacji politycznej, teraz liczy się przede wszystkim modlitwa, dziękczynienie. Młodzi ludzie, którzy idą, żeby podziękować za zdaną maturę - mówi ks. Jan Przybocki, koordynator Pielgrzymki Krakowskiej (wyrusza dzisiaj). Jedna trzecia pielgrzymów krakowskich to ludzie, którzy idą po raz pierwszy. Ks. Konrad Jędrzejczak, kapelan pielgrzymki poznańskiej, która na Jasną Górę szła w lipcu: - Staram się nie robić porównań między pielgrzymami "dziś" i "kiedyś", ale na pewno mentalność tych ludzi jest inna. Chociaż te ciche intencje zostały te same: prośba albo dziękczynienie. Większość pątników to młodzi, ale są i zapaleńcy pielgrzymujący od 25 a nawet 30 lat. Jak zauważają przewodnicy grup, pątników jest nieco mniej. Ks. Jędrzejczak: - Z Poznania na Jasną Górę pielgrzymowało w lipcu 2,5 tys. ludzi, czyli 200 osób mniej niż w zeszłym roku. Potwierdzał to niedawno ks. Bogdan Bartołd, wieloletni przewodnik Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej, w rozmowie z dziennikarzami po konferencji prasowej: - W skali globalnej na pielgrzymki chodzi nieco mniej ludzi, myślę, że wpłynęły na to wyjazdy zarobkowe za granicę. Dostaję maile od osób, które chciałyby pójść na Jasną Górę, ale np. ze względów zawodowych nie mogą - opowiadał. Ale podkreślał: - Te spadki nie dotyczą naszej pielgrzymki. - We wtorek wyruszyło z Warszawy 4200 pątników, z czego większość dopisała się w ostatniej chwili, kiedy można było już składać bagaże. Od kilku lat na naszej pielgrzymce jest podobna liczba uczestników - mówi Sylwia Fabisiak z informacji WAPM. Na stałym, wysokim poziomie liczba pielgrzymów utrzymuje się też w pielgrzymce krakowskiej - sięga 8 tys. Nie brakuje pątników z zagranicy. W pielgrzymce krakowskiej idzie duża grupa Włochów. Z Lublina idą Rosjanie, grupa z Ukrainy, Kubanki i Kolumbijka. Co, jeśli ktoś nie może się wyrwać z pracy na pielgrzymkę? Nieraz decyduje się na "pielgrzymowanie duchowe", coraz bardziej popularne. - W Poznaniu w pielgrzymce duchowej brało udział 150 osób. Codziennie w innym kościele łączą się w modlitwie z pielgrzymami - tłumaczy ks. Jędrzejczak. Kaszubi muszą przejść aż 638 km. Trasa z Białegostoku to 500 km do przejścia w 14 dni. Najwięcej pielgrzymek ściąga na Jasną Górę na 26 sierpnia (Matki Boskiej Częstochowskiej). Ale grupy pątników przychodzą też w czerwcu i lipcu. Organizatorzy starają się urozmaicić pielgrzymkowy szlak. Na trasę przyjeżdżają prelegenci z konferencjami na tematy nie tylko ściśle religijne. Ks. Przybocki: - Staramy się, żeby wszystko odbywało się na wysokim poziomie. Będzie konferencja poświęcona uzależnieniom, ale i konferencja o mediach.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
2°C Poniedziałek
noc
1°C Poniedziałek
rano
3°C Poniedziałek
dzień
4°C Poniedziałek
wieczór
wiecej »

Reklama