IPN bada okoliczności podawania trucizny i narkotyków pielgrzymom wędrujących w 1978 roku na Jasna Górę - dowiedział się serwis internetowy tvp.info. Jedną z ofiar miał być dzisiejszy eurposeł PO Bogusław Sonik.
- Poszukujemy świadków i osób, które mogły być pokrzywdzone działaniami funkcjonariuszy SB w czasie corocznych sierpniowych pielgrzymek na Jasną Górę – mówi Andrzej Arseniuk, rzecznik Instytutu Pamięci Narodowej. Serwis internetowy tvp.info dotarł do dokumentu „Działania Departamentu IV dotyczące operacyjnego zabezpieczenia 267 pieszej pielgrzymki z Warszawy do Częstochowy”, w którym naczelnik wydziału tej jednostki ppłk. T. Grunwald raportował: „W celu wyłączenia z aktywnej działalności osób znanych z postawy antypaństwowej zastosowano specjalne środki odurzające wobec Wiśniewskiego, Jończyka, M. Honowskiej, Sonika oraz kilkunastu księży”. – Rzeczywiście, było takie zdarzenie przed wejściem na Jasną Górę, na tzw. „Przeprośnej Górce”. Zacząłem nagle słabnąć i tracić przytomność. Pamiętam, że miałem jakieś kolorowe wizje, aż nagle obudziłem się w szpitalu. Wtedy nie wiedziałem, że otruto mnie narkotykami ¬ opowiada europoseł Bogusław Sonik. To nie jedyna forma prześladowań pielgrzymów sprzed trzydziestu lat. Z ustaleń śledczych warszawskiego oddziału IPN wynika, że w okresie PRL pielgrzymi byli szczególnym obiektem zainteresowania SB. Częste było podrzucanie spreparowanych materiałów na temat rzekomego homoseksualizmu prowadzących grupy pielgrzymkowe księży. – Dochodziło m.in. do pobić, dosypywania do wody środków powodujących zaburzenia żołądkowe, dokonywano kradzieży obuwia i plecków z ekwipunkiem. Zdarzały się także prowokacje takie jak rozrzucanie antypaństwowych ulotek czy podrzucanie w miejscach postoju pątników, magazynów pornograficznych. Takie działania miały poniżyć i zdyskredytować uczestników pielgrzymek w oczach ludzi, którzy udzielali im noclegu – dodaje Arseniuk. Rozbijanie pielgrzymek miało miejsce głównie w latach 70. i 80, a nasiliło się w 1978 r., kiedy to papieżem został Karol Wojtyła. Esbecy przygotowywali skomplikowane gry operacyjne wobec pątników. Przykładów takich działań dezintegrujących dostarczają dokumenty SB dotyczące „sprawy obiektowej krypt. Pątnicy 78” – czyli inwigilacji 267 warszawskiej pielgrzymki, której towarzyszyły dwie grupy wiernych z Radomia Funkcjonariusze bardzo starannie przygotowywali swoje prowokacje. Serwis internetowy tvp.info dotarł m.in. do notatek potwierdzajacych zakup z funduszu operacyjnego SB m.in.: 200 szt. prezerwatyw, 30 podpasek i 12 butelek wina. Wszystko po to, żeby materiały te podrzucić pielgrzymom i ich ośmieszyć.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.