"Wszelkie działania dotyczące spraw majątkowych diecezji, prowadzone od 1997 r., opierały się i opierają na obowiązującym prawie" - napisano w przesłanemu KAI oświadczeniu legnickiej kurii w sprawie dzisiejszej publikacji dziennika "Polska" na temat rzekomych nieprawidłowości w przekazywaniu gruntów parafialnych na terenie diecezji legnickiej.
Dziennik "Polska" poinformował dziś o śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Krajową i ABW w sprawie bezprawnego - zdaniem gazety - przekazania gruntów parafiom katolickim należącym do diecezji legnickiej. Niezgodnego z prawem przekazania ok. 500 ha ziemi mieli dokonywać urzędnicy Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego - twierdzi dziennik "Polska". Według gazety, ziemię przekazywano za darmo na podstawie przepisów uprawniających Kościół do rekompensaty za majątek utracony w czasach komunistycznych. Każda parafia na Dolnym Śląsku mogła dostać maksymalnie 15 ha gruntów rolnych, jednak zdaniem gazety 46 parafii należących głównie do diecezji legnickiej otrzymało w latach 2002-2004 ziemię dwa, a nawet trzy razy. "Polska" pisze, że ówczesny wojewoda dolnośląski wśród winnych procederu wskazał kanclerza legnickiej kurii ks. dr. Józefa Lisowskiego. Zarzucił mu działanie na szkodę Skarbu Państwa i powiadomił o sprawie prokuraturę. W wypowiedzi dla gazety ks. Lisowski odrzucił jednak zarzuty. Poniżej publikujemy oświadczenie kurii legnickiej w sprawie publikacji dziennika "Polska":
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.