Od 8 do 11 września w Lourdes odbywają się rekolekcje kapłańskie i zjazd duszpasterski księży pracujących we Francji, a posługujących w ramach Polskiej Misji Katolickiej.
Rekolekcje prowadzi abp Stanisław Nowak z Częstochowy. Ks. Stanisław Jeż, Rektor PMK, na początku ćwiczeń duchowych serdecznie powitał rekolekcjonistę, przypominając, że oba sanktuaria i miasta, Lourdes i Częstochowa, są miastami bliźniaczymi, bardzo zaprzyjaźnionymi i mającymi maryjny charakter. Abp Nowak podkreślił w swych naukach szczególną odpowiedzialność za formację kapłańską w dzisiejszym posługiwaniu polskich kapłanów na emigracji. Skarb sakramentu kapłaństwa, jaki otrzymali od Chrystusa, winni pomnażać i rozwijać w swoim życiu i posługiwaniu dzisiejszemu światu, a szczególnie rodakom na emigracji. Metropolita częstochowski zwrócił uwagę na zagrożenia, jakie czyhają na współczesnego kapłana, oraz na szanse rozwoju w pracy duszpastersko-katechetycznej. Podczas rekolekcji w Domu Polskim w Lourdes odwiedził księży miejscowy biskup Jacques Perrier. Zachęcał on do żarliwej modlitwy, obecności i wspólnej radości z oczekiwanego przybycia Benedykta XVI do tego sanktuarium na uroczystości 150-lecia objawień maryjnych. Na Zjeździe Duszpasterskim poruszono główne elementy programu duszpasterskiego na rok 2008/2009, które przybliżył ks. dr hab. Ryszard Czekalski, profesor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego z Warszawy. Omówiono i podsumowano m.in. następujące tematy: – Polska Rada Duszpasterska Europy Zachodniej, – Europejska Pielgrzymka do Lourdes, – obecna sytuacja Domów polskich we Francji, – Kalendarz Jubileuszowy Głosu Katolickiego przeżywającego w przyszłym roku swoje 50-lecie. Gościem zjazdu jest również ordynariusz tarnowski, bp Wiktor Skworc.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.