Kard. Kasper ostrzega przed polaryzacją stanowisk

Na łamach największej gazety niemieckiej „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ) 75-letni przewodniczący Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan wezwał Kościoły ewangelickie i katolicki, aby jubileusz Reformacji wykorzystać także do określenia miejsca, opartego na wspólnym pochodzeniu oraz do wspólnej odpowiedzialności za przyszłość. Nie ma mowy o ekumenicznej „epoce lodowej”, zapewnił po raz kolejny watykański hierarcha. Jego zdaniem można jedynie mówić o pewnym „ochłodzeniu” we wzajemnych stosunkach. Kardynał zwrócił uwagę, że kierowana przezeń Papieska Rada prowadzi obecnie dialog z 14 różnymi wspólnotami chrześcijańskimi. Jednocześnie przyznał, że jest bardzo ciekaw, w jaki sposób zaprezentuje się protestantyzm w czasie obchodów jubileuszu Reformacji w 2017 roku. Podkreślił, że „można tylko życzyć protestantom refleksji nad wiarą reformatora Marcina Lutra, która byłaby wrogiem dla wszystkich dzisiejszych tendencji liberalnych”. Zaznaczył przy tym, że „źle by się stało, gdyby z tego wyłonił się nowy konfesjonalizm”. Pod tym pojęciem rozumie się starania, aby skupiając się na własnym wyznaniu odcinać się od innych wyznań i sposobów myślenia. Przewodniczący Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan życzyłby też, aby katolicy odkryli „Lutra silnej wiary”, od którego mogliby się wiele nauczyć. Zaproponowany przez przewodniczącego Rady Kościołów Ewangelickich w Niemczech (EKD), bp. Wolfganga Hubera „ekumenizm o różnych profilach” będzie miał sens tylko wówczas, gdy będzie nastawiony na dialog między partnerami świadomymi swojej tożsamości, bo „byłoby źle, gdyby profil zamieniał się w profilowanie, a miejsce wymiany darów i wzajemnego ubogacania się zajęłaby izolacja” – powiedział przedstawiciel Watykanu. W sprawie interkomunii wyjaśnił, że zarówno z katolickiego punktu widzenia, jak i w tradycyjnym ujęciu luterańskim wspólnota Kościołów i wspólnota stołu są współzależne. Dlatego nie jest możliwe i byłoby nieodpowiedzialne zaproszenie do komunii wszystkich bez wyjątku członków różnych wyznań. W odniesieniu do małżeństw mieszanych, kardynał wyjaśnił, że w bardzo ograniczonych, wyjątkowych sytuacjach nie powinno się zabraniać przystąpienia do komunii członkom Kościołów protestanckich. Jednocześnie przewodniczący Papieskiej Rady Jedności Chrześcijan skrytykował stanowisko ewangelików w sprawach etycznych. Zwrócił uwagę, że do niedawna między katolikami a protestantami nie było różnic w sprawach przekonań moralnych. Obecnie po stronie ewangelickiej zarysowują się poważne różnice poglądów w takich sprawach, jak antykoncepcja, przerywanie ciąży, homoseksualizm czy badania na ludzkich zarodkach. Niekiedy poglądy te różnią się drastycznie od stanowiska katolickiego w tych kwestiach. „Uważamy, że w większości tych tematów świadectwo biblijne jest jednoznaczne” - zauważył kard. Kasper. „Dlatego należy zapytać naszych partnerów ewangelickich, na ile poważnie traktują oni moc obowiązującą Pisma Świętego” – dodał. Zamieszczony na łamach „FAZ” tekst kard. Kaspera pochodzi z jego książki „Tam, gdzie bije serce wiary”, która ukazała się obecnie nakładem niemieckiego wydawnictwa Herder.