Sto osób uczestniczy w Kongresie Misyjnym Młodych w Tarnowie. Słuchają wykładów, dyskutują o misjach i spotykają się z misjonarzami.
Kongres jest hołdem złożonym ks. Janowi Czubie, kapłanowi diecezji tarnowskiej, który zginął na swojej misji w Republice Konga. 27 października minie 10. rocznica jego śmierci. „Trzeba być otwartym, żeby pojechać na misje – mówili uczestnicy Kongresu. – Trzeba mieć odwagę, żeby pomagać innym ludziom i żeby opuścić swoją rodzinę właśnie dla potrzeb misji. Z pewnością młody człowiek może się modlić za ludzi, którzy jeszcze nie znają Chrystusa, i za misjonarzy, ale również składać ofiary. Ważne jest to, żebyśmy jako młodzi próbowali wzbudzać też w naszych rówieśnikach potrzebę angażowania się w działalność misyjną, animacyjną, najpierw na terenie naszych parafii, a później trochę szerzej, na forum diecezjalnym”. Kongres zorganizowała inicjatywa diecezji tarnowskiej Młodzi Misjom. Potrwa on do 21 września.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.