Przesłanie III Kongresu Kultury Chrześcijańskiej

Do dawania ewangelizacyjnego świadectwa pokolenia nowych Pawłów, którzy na współczesnych areopagach podejmą międzykulturowy dialog wzywają uczestnicy III Kongresu Kultury Chrześcijańskiej, którzy od 25 do 28 września obradowali w Lublinie.

13. Bolesnym przejawem praktycznych postaw, w których tradycja leninowska dominuje nad zasadami głoszonymi w całym nauczaniu Jana Pawła II są powtarzane w konfliktach partyjnych opinie, iż w polityce ważna jest jedynie skuteczność, nie zaś zasady moralne. Swego czasu maczuga stanowiła wyraz skuteczności w sporach plemiennych. W ojczyźnie Jana Pawła II wzrastaliśmy jednak w odmiennym klimacie intelektualnym, gdzie akcentowano, że trwałej demokracji nie sposób zbudować bez fundamentu wartości, wśród nich wartości moralnych. Poza kręgiem myśli chrześcijańskiej prawdę tę przypominał choćby Max Horkheimer, współtwórca Szkoły Frankfurckiej, który twierdził: „Polityka bez teologii jest absurdem.” 14. Refleksja Kongresu jest zaproszeniem do wspólnoty wartości humanistycznych, rdzennych dla kultury chrześcijańskiej – wspólnoty, z której nie może być wykluczony nikt z racji swej społecznej, etnicznej i wyznaniowej odmienności. Budowanie instytucji chrześcijańskich w klimacie ksenofobii i lęku przed innym zamiast na zasadach właściwego dla Ewangelii uniwersalizmu prowadzi do przeobrażenia kultury chrześcijańskiej w tradycyjny nihilizm, tym bardziej groźny, gdy autorytet Chrystusa zastąpiony zostanie przez kulturowych guru i polityków instrumentalizujących frustrację i lęk. 15. III Kongres Kultury Chrześcijańskiej wyraża nadzieję, potwierdzaną przez nauczanie Jana Pawła II i Benedykta XVI, że kultura budowana w imię godności człowieka, sprzyja i gwarantuje prawdziwą ekologię ludzkiej duszy, dzięki której osoby ludzkie stworzone na obraz i podobieństwo Boga jako mężczyźni i kobiety mogą realizować swe doczesne i nadprzyrodzone powołanie. Przemiany, jakie niesie współczesna kultura, wydają się głębsze od przemian wniesionych przez Oświecenie. Nie powinno to jednak niepokoić, jeśli pamiętamy, że sens historii świata wyznacza ostatecznie Chrystus – Ten, „który przychodzi” (Ap 1, 4). To On na dziejowych wirażach przybywa do nas jako eschatologiczny żniwiarz, dopełniając dzieł zbawczych. Jego bliskość pozwala zachować pokój w obliczu trudnych sytuacji, które jeszcze wczoraj wydawały się nierealne. 16. Nie należy dramatyzować w obliczu wyzwań doświadczanych przez chrześcijaństwo. Bóg działa bowiem w sercu stworzenia, odnawiając nieustannie życie tych, którzy poddają się działaniu Ducha. Stare i nowe będzie współistnieć w tym dziele, podobnie jak pszenica i kąkol oczekujące czasu żniwa. Wymaga to ewangelizacyjnego świadectwa pokolenia nowych Pawłów, którzy na współczesnych Areopagach podejmą międzykulturowy dialog, naśladując odwagę Apostołów oraz głosząc Ewangelię nadziei zakorzenioną w paschalnej prawdzie o zwycięstwie dobra nad złem.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
25°C Czwartek
dzień
26°C Czwartek
wieczór
24°C Piątek
noc
22°C Piątek
rano
wiecej »