Reklama

USA potępiają użycie siły przez władze Ukrainy

Stany Zjednoczone "potępiają przemoc władz wobec pokojowych demonstrantów w Kijowie" i "wzywają przywódców Ukrainy do przestrzegania prawa obywateli tego kraju do zgromadzeń i wolności słowa" - oświadczyła w sobotę rzeczniczka Departamentu Stanu USA Jen Psaki.

Reklama

"Przemoc i zastraszanie nie powinno mieć miejsca w dzisiejszej Ukrainie" - podkreśliła rzeczniczka w wydanym w sobotę oświadczeniu.

Przypomniała, że prawa do wolności wypowiedzi oraz zgromadzeń są fundamentalne dla demokracji, a "od poszanowanie tych uniwersalnych wartości zależy współpraca Stanów Zjednoczonych z Ukrainą".

Są to też zasady, na których opiera się OBWE, przypomniała. Zgodnie z nimi "wzywamy władze Ukrainy do stworzenia pozytywnych warunków dla społeczeństwa obywatelskiego i ochrony praw wszystkich Ukraińców, którzy wyrażają swoje zdanie na temat przyszłości kraju w konstruktywny i pokojowy sposób w Kijowie oraz w innych regionach".

Psaki zapewniła też, że USA nadal wspierają europejskie aspiracje narodu ukraińskiego. "Integracja europejska jest najpewniejszą drogą do wzrostu gospodarczego i wzmocnienia demokracji na Ukrainie" - dodała.

Ukraina przewodniczy obecnie Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) i pod ukraińskim przewodnictwem zaplanowane jest 5 i 6 grudnia ministerialne posiedzenie OBWE w Kijowie. Już w ubiegłym tygodniu, gdy zaczęły się demonstracje na ulicach Kijowa, ambasador USA przy OBWE Daniel Baer przyznał, że "Ukraina jest na świeczniku", a świat będzie patrzył, jak przestrzegane są swoboda wypowiedzi i zgromadzeń.

Na Ukrainie trwają od 21 listopada demonstracje zwolenników integracji europejskiej Ukrainy, wyrażających sprzeciw wobec decyzji władz tego kraju, by zawiesić przygotowania do podpisania umowy stowarzyszeniowej; podpisanie miało nastąpić w piątek na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.

W sobotę nad ranem w Kijowie doszło do brutalnego ataku milicji na demonstrujących na Majdanie Niepodległości, 35 osób zostało zatrzymanych, a kilkadziesiąt rannych. Milicja, która biła ludzi pałkami i użyła gazu łzawiącego, całkowicie wyparła demonstrantów z placu. Po akcji wkroczyły tam służby komunalne, które zmywały krew z chodników, oraz przystąpiły do montażu choinki noworocznej i lodowiska.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
4°C Niedziela
wieczór
4°C Poniedziałek
noc
4°C Poniedziałek
rano
9°C Poniedziałek
dzień
wiecej »

Reklama