W bazylice w Lisieux we Francji obyła się dziś, 19 października, beatyfikacja Louisa i Zélie Martin, rodziców św. Teresy od Dzieciątka Jezus.
Ceremonii z udziałem ok. 15 tys. wiernych przewodniczył ordynariusz diecezji Bayeux-Lisieux, biskup Pierre Pican. Formułę beatyfikacji odczytał kardynał José Saraiva Martins, emerytowany prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Kard. Martins przypomniał, że małżonkowie Martin mieli dziewięcioro dzieci, z których czworo zmarło w pierwszych miesiącach bądź latach życia. „Żyli zgodnie z Ewangelią, pragnąc w każdym momencie realizować plany, jakie im Bóg przygotował. W centrum ich życiowego powołania znajdowało się przekazywanie wiary dzieciom” - podkreślił kard. Saraiva Martins. Dlatego, dodał emerytowany prefekt watykańskiej kongregacji, „dają przykład świadectwa miłości małżeńskiej” i „integralnej praktyki cnót chrześcijańskich”. Kardynał wskazał na rodzinę świętej Teresy od Dzieciątka Jezus jako na wzór „misyjnego ogniska”. Dlatego, podkreślił, „Ojciec Święty chciał, aby ich beatyfikacja odbyła się dziś, jakby dla połączenia Louisa i Zélie z Teresą, ich córką, która została patronką misji”. Według postulatora ich procesu beatyfikacyjnego, ojca Antonio Sangalli, miłość Louisa i Zélie jest „odbiciem miłości Chrystusa do swego Kościoła”. „Nie mielibyśmy świętej Teresy bez tych rodziców” - powiedział w Radiu Watykańskim włoski karmelita. Podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Pompei Benedykt XVI pozdrowił po francusku pielgrzymów zgromadzonych w Lisieux apelując, aby szczególny przykład nowych błogosławionych zachęcał wszystkich do gorliwego głoszenia Ewangelii Chrystusa. Papież powiedział także, że „nowi Błogosławieni towarzyszyli i dzielili poprzez modlitwę i swoje ewangeliczne świadectwo drogę córki powołanej przez Pana do poświęcenia się Jemu bez granic w murach Karmelu. To tam, w ukryciu klauzury, św. Teresa zrealizowała swe powołanie” – powiedział Ojciec Święty. Ludwik Józef Stanisław (Louis Joseph Stanislas) Martin (22 VIII 1823-29 VII 1894) urodził się w Bordeaux. Zelia Maria (Zélie Marie) z domu Guèrin (23 XI 1831-28 VIII 1877) pochodziła z Gandelain – miejscowości na przedmieściach Saint Denis w północno-zachodniej Francji. Ludwik był synem kapitana wojska francuskiego. Przez pewien czas mieszkał w Paryżu, ale niebawem wrócił do rodziców w Alençon, gdzie otworzył zakład zegarmistrzowsko-jubilerski. Pracę łączył z ćwiczeniami duchowymi i działalnością dobroczynną. 13 lipca 1858 poślubił poznaną trzy miesiące wcześniej Zelię Guèrin, która – jak sama później wyznała – gdy pierwszy raz spotkała go na ulicy, usłyszała głos wewnętrzny „to ten, którego przygotowałem dla Ciebie”. Przyszła pani Martin uczęszczała na kursy koronczarskie, których współorganizatorką była matka Ludwika. Zelia była osobą przedsiębiorczą i już w wieku 20 lat założyła własne przedsiębiorstwo. Ona także, podobnie jak jej mąż i wraz z nim, dzieliła pracę zawodową z głębokim życiem wewnętrznym i pobożnością oraz z pełnieniem dzieł miłosierdzia wobec potrzebujących. Oboje małżonkowie doczekali się łącznie dziewięciorga dzieci, urodzonych w latach 1860-73, z których najmłodszą była ta, która najbardziej rozsławiła rodzinę – św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Niestety, z całej tej gromadki potomstwa czworo, w tym dwóch chłopców, zmarło w bardzo młodym wieku. Te, które przeżyły – same córki – zostały zakonnicami i doczekały, poza św. Teresą, sędziwego wieku (dwie zmarły w wieku prawie 90 lat). Wielkim źródłem wiedzy o codziennym życiu małżonków, a jeszcze bardziej o ich uczuciach, religijności i życiu duchowym, są listy. Zachowało się 218 listów Zelii do męża i 16 Ludwika do niej. Teresa, późniejsza wielka święta, patronka misji i doktor Kościoła, napisała o swych rodzicach, że byli oni „godni bardziej nieba niż ziemi”. Proces beatyfikacyjny państwa Martin prowadzono w latach 1957-60 w diecezjach Bayeux-Lisieux i Sées, a następnie w Rzymie. 26 marca 1994 Jan Paweł II zatwierdził ich cnoty heroiczne i od tego czasu przysługiwał obojgu tytuł „czcigodnych”. Obecnie Benedykt XVI zezwolił na wyniesienie obojga małżonków na ołtarze po uznaniu przez komisję lekarską w Rzymie cudu, przypisywanego ich wstawiennictwu – uzdrowienia z ciężkiej choroby płuc włoskiego chłopca Pietro Schilirò Monzy. Ludwik i Zelia Martinowie są drugim małżeństwem, beatyfikowanym przez Kościół w naszych czasach. Pierwszymi byli Alojzy (lub Ludwik) i Maria Beltrame Quattrocchi, których Jan Paweł II ogłosił błogosławionymi 21 października 2001 w Rzymie.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.