Reklama

Włoszka, która od 17 lat jest śpiączce, może umrzeć

Włoszka Eluana Englaro, która tkwi w głębokiej śpiączce od 17 lat, może wreszcie umrzeć. Sąd najwyższy zgodził się w czwartek, aby odłączyć ja od sztucznego odżywiania.

Reklama

Ojciec 36-letniej Eluany Englaro walczył w jej imieniu o prawo do śmierci od 1999 r. - donosi Gazeta Wyborcza. Włoski sąd najwyższy oddalił wczoraj apelację prokuratury, ojca Eluany Englaro może więc zatrzymać wyłącznie szybkie uchwalenie przez parlament ustawy nakazującej odżywianie ludzi w śpiączce aż do ich naturalnej śmierci. - czytamy dalej w artykule. - Część centroprawicowych deputowanych przekonuje, że sąd najwyższy, wbrew woli ustawodawców, dzięki precedensowi Eluany wprowadza we Włoszech prawo do eutanazji. Według lekarzy Englaro, która po wypadku samochodowym z 1992 r. popadła w głęboką śpiączkę wegetatywną, umrze po kilkunastu dniach od przerwania sztucznego odżywiania i pojenia za pomocą kroplówek. Stronnicy ojca Eluany Englaro przekonują, że zaprzestanie odżywiania osób w śpiączce nie jest eutanazją. W opinii Kościoła katolickiego żywienie i pojenie chorych jest obowiązkiem, z którego nie można się wycofać. - Usunięcie sondy dostarczającej pokarm to nie jest zaprzestanie uporczywej terapii, lecz morderstwo - stwierdzili biskupi. Przed dwoma laty bitwę o swą śmierć toczył włoski artysta Piergiorgio Welby (cierpiący na dystrofię mięśniową), który ostatecznie nakłonił swego lekarza do odłączenia respiratora pomimo sprzeciwu sądu. - kończy relację Gazeta - Kuria rzymska odmówiła mu potem katolickiego pogrzebu, gdyż - jak tłumaczył kard. Ruini - zmarły sprzeciwił się otwarcie nauczaniu Kościoła.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
2°C Piątek
wieczór
-1°C Sobota
noc
-1°C Sobota
rano
2°C Sobota
dzień
wiecej »

Reklama