Ponad tysiąc mieszkańców Gorzowa Wielkopolskiego przybyło 20. grudnia na Plac Katedralny aby podzielić się opłatkiem wigilijnym i zjeść tradycyjne świąteczne potrawy.
O tym, że święta Bożego Narodzenia są najlepszym momentem pojednania, wybaczania i dziękowania przypomniał wszystkim zebranym proboszcz Katedry pw. WNMP ks. Zbigniew Samociak. Uroczystość rozpoczęła się w Katedrze modlitwą i koncertem kolęd. Wieczerzę wigilijną pod gołym niebem już po raz kolejny przygotowały mieszkańcom miasta gorzowskie władze. Kilkunastu Mikołajów rozdawało barszcz i pierogi, kapustę z grochem i śledziki. Goście zasiadali przy długich, 15-metrowych stołach. Świąteczne życzenia przybyłym złożyli proboszcz Katedry ks. Zbigniew Samociak i Prezydent Miasta Tadeusz Jędrzejczak. Obok Katedry ulokowana została bożonarodzeniowa szopka, którą każdego roku nieco zmienioną święci proboszcz ks. Samociak. Szopka stoi pod wielką płaczącą wierzbą. Wykonana przez nauczycieli - członków Stowarzyszenia Twórczego "Wena". Postaci mają ponad metr wysokości, są jasnobrunatne, powstały w cegielni ze specjalnie wypalonej gliny. Przy szopce, która budowana jest w tym miejscu od 12 lat gorzowianie często się fotografują. W ubiegłym roku miejska wieczerza wigilijna odbyła się na bulwarze nad Wartą, odrestaurowanym z okazji obchodów 750-lecia miasta.
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.
"Czytanie Dantego przez niewierzącego przynajmniej przygotuje jego umysł i serce na nawrócenie."