Na Europejskie Spotkanie Młodych do Brukseli przyjeżdżają kolejni goście. Wczoraj dotarło tam 9 tys. Polaków, stanowiących niemal jedną czwartą wszystkich uczestników - donosi Radio Watykańskie. Większość młodzieży już pierwszą noc spędziła w rodzinach. Jak podkreśla Brat Marek, zgotowane im tam przyjęcie jest bardzo serdeczne i życzliwe.
„Dzisiaj młodzi ludzie spędzili przedpołudnie w parafiach, które ich gościły. Po porannej modlitwie rozważali pierwszy temat tegorocznego spotkania, zaczerpnięty z Listu Br. Aloisa z Kenii: Wziąć odpowiedzialność za swoje życie – powiedział Radiu Watykańskiemu br. Marek. Wyjaśnił, że po południu młodzież była w centrum miasta oraz na samych halach wystawowych, gdzie odbywa się spotkanie. Bracia z Taizé proponują im tam cały wachlarz tematów do pogłębienia: od pytania jak rozpoznać Boże wezwanie, poprzez tematy związane z zaangażowaniem społecznym, po kulturę. „Na terenach Expo młodzi chrześcijanie z innych kontynentów prezentują swoje kultury i Kościoły. O 19:00 wszyscy zgromadzą się na wspólną modlitwę w trzech wielkich halach zamienionych na «katedry». Udekorowano je znakami, obrazami oraz ikonami przypominającymi, że trwa okres Bożego Narodzenia” – poinformował Br. Marek. 30 grudnia do młodych dołączył metropolita poznański, abp Stanisław Gądecki, który również jutrzejszy dzień spędzi w Brukseli. Z polskich hierarchów udział w Europejskim Spotkaniu Młodych zapowiedzieli także biskupi Wojciech Polak z Gniezna i Kazimierz Gurda z Kielc.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.