Wbrew oficjalnym deklaracjom nie ustały prześladowania chrześcijan w Indiach - donowi Radio Watykańskie.
W południowo-zachodnim stanie Karnataka dotkliwie pobito nauczyciela katolickiej szkoły w Merlapadavu. Hinduistyczni napastnicy bili go kijami po głowie. Nie ulega wątpliwości, że James Victor Menezes miał zginąć. Cudem uszedł jednak z życiem, dzięki stanowczej reakcji przechodniów. Napad na nauczyciela był karą za rozdawanie darmowych egzemplarzy Pisma Świętego, wydanych przez Towarzystwo Biblijne. I tym razem policja nie ujęła winnych. Kilka dni wcześniej w tym samym stanie spłonął protestancki kościół w wiosce Davengere. W sumie od września ubiegłego roku w stanie Karnataka spalono już 24 chrześcijańskie świątynie.
Grupa Kościołów, głównie z Afryki i Azji, ogłosiła swoje odejście od wspólnoty z Kościołem Anglii.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Pierwsze miejsce - parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Mońkach.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".