Tym razem chodzi nie o modlitwę o nawrócenie, ale o negowanie holokaustu przez Richarda Williamsona, jednego z czterech biskupów, których dotyczy ekskomunika - donosi "Rzeczpospolita".
W wywiadzie dla szwedzkiej telewizji mówił m.in.: – Nie było żadnych komór gazowych. W obozach koncentracyjnych zginęło od 200 do 300 tysięcy Żydów, ale żaden z nich nie zginął w komorze gazowej. To wszystko kłamstwa. Sugerował również, że nie było to wynikiem świadomej polityki Adolfa Hitlera - twierdzi "Rzeczpospolita". – Jesteśmy zszokowani i zdezorientowani. To może być potężny cios dla dialogu – uznał Elan Steinberg z amerykańskiego stowarzyszenia ocalałych z Holokaustu. A naczelny rabin Rzymu powiedział, że „jest w szoku”. – To otworzy głęboką ranę w dialogu między katolicyzmem a judaizmem – stwierdził.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.