Kościół skupia się na etycznym wymiarze polityki UE

Obecność Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej w Brukseli to akt uznania ze strony Kościoła wagi procesu integracji europejskiej oraz rozpoznania w strukturach UE ważnego partnera dialogu - mówi KAI ks. prof. Piotr Mazurkiewicz.

KAI: Na czym polega dialog Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej z instytucjami europejskimi? Ks. prof. Mazurkiewicz: Kościół nie jest instytucją polityczną, nie ingeruje zatem bezpośrednio w sferę polityczną żadnego państwa czy samej Unii. Skupia się na tym, co związane jest z etycznym wymiarem unijnej polityki. Wyzwania, które w tym zakresie się pojawiają są właściwie identyczne, jak w polityce krajowej: ochrona prawa do życia, instytucji małżeństwa i rodziny, prawa do wychowania dzieci, itp. Bardzo ważnym polem dyskusji są obecnie zagadnienia bioetyczne, czy - mówiąc nieco szerzej - etyka badań naukowych. Są to kwestie będące dziś przedmiotem podstawowego sporu w ramach cywilizacji zachodniej, który znajduje swoje odbicie także na poziomie Unii Europejskiej. Pierwszym zadaniem COMECE jest monitorowanie tego, co dzieje się w instytucjach Unii Europejskiej. Pracę tę na co dzień wykonuje sekretariat. Pracuje w nim 10 osób. Zespół jest międzynarodowy i znaczną grupę stanowią w nim prawnicy. Zebrane informacje przekazujemy poszczególnym konferencjom episkopatów. Chodzi o to, aby konferencje biskupie miały rzetelny materiał, w oparciu o który mogą wypracować swój własny stosunek do różnych działań Unii. Obecność COMECE w Brukseli jest aktem uznania ze strony Kościoła wagi procesu integracji europejskiej oraz rozpoznania w strukturach UE ważnego partnera dialogu. Inną formą rozpoznania ważności tego procesu przez Kościół jest posługa nuncjusza przy Wspólnotach Europejskich, który jest bezpośrednim reprezentantem Stolicy Apostolskiej. Nasza obecność stwarza także instytucjom unijnym sposobność utrzymywania instytucjonalnych relacji z Kościołem katolickim i prowadzenia z nim dialogu, choćby w ramach różnego rodzaju konsultacji. Konsultacje z różnymi partnerami społecznymi należą do zwyczajnym praktyk UE. Sekretariat COMECE, podobnie jak inne organizacje, może zgłaszać opinie, korzystając z istniejących kanałów przekazu. Unia w różnych momentach takie kanały konsultacji otwiera. Dotyczy to, na przykład, kierunków rozwoju Unii Europejskiej, priorytetów Komisji Europejskiej czy propozycji różnorodnych dyrektyw. Na jakich podstawach prawnych opiera się ten dialog? - Dialog toczy się od lat mimo, że jak dotąd nie zostały wypracowane dlań ścisłe ramy prawne. Z pierwszą taką próbą mamy do czynienia w Traktacie Lizbońskim, który poddany jest obecnie procedurze ratyfikacyjnej. Art. 17 mówi o potrzebie „otwartego, przejrzystego i regularnego dialogu” między Unią Europejską a Kościołami. Otwarte pozostaje pytanie, jak pojęcie dialogu będzie interpretowane w praktyce. Z instytucji europejskich dochodzą do nas głosy, że – mimo regularności i otwartości - nie przybierze on jakiejś strukturalnej formy.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12°C Sobota
noc
9°C Sobota
rano
17°C Sobota
dzień
17°C Sobota
wieczór
wiecej »