Obecność Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej w Brukseli to akt uznania ze strony Kościoła wagi procesu integracji europejskiej oraz rozpoznania w strukturach UE ważnego partnera dialogu - mówi KAI ks. prof. Piotr Mazurkiewicz.
W Holandii, na przykład, „pionierskim” pod tym względem kraju, w chwili, gdy wprowadzano depenalizację lekarzy dopuszczających się eutanazji, Chrześcijańscy Demokraci tworzyli wraz z Liberałami koalicję rządową. Wówczas przeważało wśrod nich przekonanie, że wycofanie się z niej spowodowałoby jedynie, że ostateczna regulacja miałaby jeszcze gorsze oblicze. Mimo iż później, w 2000 roku, gdy poszerzano prawne możliwości dokonywania eutanazji, będący w opozycji chadecy zdecydowanie się temu sprzeciwiali, nie uchroniło ich to od oskarżeń, że to właśnie oni przyczynili się do upowszechnienia mentalności pro-eutanazyjnej i wprowadzili społeczeństwo na skraj „równi pochyłej”. Na ile zasadna była ówczesna argumentacja środowisk chadeckich i na ile słuszne są wysywane pod ich adresem oskarżenia, nie wiem. Wymagałoby to przeprowadzenia stosownych badań naukowych. Mam jednak w pamięci także inną sytuację. W trakcie jednego z międzynarodowych kongresów teologicznych przysłuchiwałem si dyskusjom toczonym w ramach dwóch paneli poświęconych małżenstwu i rodzinie. Dokładnie wszyscy paneliści byli zwolennikami legalizacji związków osób jednej płci i domagali się publicznie od Kościoła zmiany nauczania w tym zakresie. Jakie są cele organizowanej przez COMECE w październiku w Gdańsku Europejskiej Konferencji Społecznej pod hasłem „Europa a solidarność”? Jak będzie ona przebiegać? - Pomysł konferencji w Gdańsku pojawił się w COMECE zanim objąłem moją funkcję. Wynika on ze świadomości, że procesowi integracji europejskiej powinna towarzyszyć w Kościele refleksja mieszcząca się w nurcie katolickiej nauki społecznej. Będziemy się zatem starać cyklicznie gromadzić reprezentację unijnych polityków i urzędników oraz osób, które na różnych poziomach już angażują się, bądź chciałyby się zaangażować w sprawy europejskie, by wspólnie zastanawiać się nad kierunkiem, w jakim zmierza UE oraz wyzwaniami, jakie stawia przed nią współczesność. Ponieważ w obecnym roku obchodzić będziemy wiele rocznic: rozpoczęcie II wojny światowej, upadek komunizmu, zaś rozważanym tematem ma być zasada solidarności w unijnej polityce – wybór padł na Gdańsk, który doskonale „pasuje” do każdego z tych motywów. Konferencja odbędzie się w październiku, ale szczegóły programu dopiero są opracowywane. Jest Ksiądz Profesor drugim obok biskupa Piotra Jareckiego - wiceprzewodniczącego Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej - Polakiem, który objął (we wrześniu ub. r.) odpowiedzialną funkcję sekretarza generalnego tej organizacji. Czy fakt wyboru był dla Księdza zaskoczeniem? - Tak, pomimo tego, że wcześniej była wymagana ode mnie zgoda na kandydowanie. Jednak kandydatów było wielu i nie spodziewałem się, że wybór padnie akurat na mnie. Dziękuję za rozmowę Rozmawiał Marcin Przeciszewski
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.