Papież Franciszek odwiedził niespodziewanie po południu rzymską bazylikę Matki Bożej Większej. Wizyta była związana z przypadającą dziś uroczystością Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.
Ojciec Święty przez ponad dwadzieścia minut modlił się w ciszy przed ikoną Matki Bożej Salus Populi Romani. Niespodziewana wizyta wywołała wielką radość obecnych w bazylcie wiernych i turystów, w tym dużej grupy młodzieży.
Rzymska bazylika Santa Maria Maggiore jest jednym z ulubionych miejsc Papieża Franciszka. Często odwiedzał ją jeszcze jako biskup i kardynał, gdy przyjeżdżał do Rzymu. Od swego wyboru Franciszek odwiedził tę bazylikę już siedem razy. Pierwszy raz przybył tam dzień po swoim wyborze na Stolicę Piotrową.
O tej maryjnej świątyni Franciszek mówił podczas przedpołudniowej Mszy sprawowanej w bazylice watykańskiej. Podkreślił, że ostateczne zdefiniowanie boskiego macierzyństwa Maryi na Soborze w Efezie stanowiło niezwykle doniosłe wydarzenie w dziejach Kościoła. Franciszek przypomniał, że wkrótce potem w Rzymie została zbudowana bazylika Matki Bożej Większej, pierwsze sanktuarium maryjne Rzymu i całego Zachodu, w którym czczony jest wizerunek Matki Bożej - Theotokos - jako Salus Populi Romani.
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.