To linia Boga. W tej chwili nie może on odebrać telefonu, ale zostaw wiadomość lub zadzwoń później i być może zostaniesz wysłuchany - można usłyszeć dzwoniąc na linię telefoniczną założona przez holenderskiego artystę Johana van der Donga. Happening opisuje "Dziennik".
Jak twierdzi "Dziennik", artysta wykorzystał numer telefonu komórkowego, gdyż "opowiada się za ideą Boga, który jest zawsze dostępny. Jego projekt ma połączyć rytuał tradycyjny - przemówienie - z nowoczesnym - telefonowaniem." Od Redakcji Rozumiem, że od dzisiaj każdego pomysłodawcę prześmiewczego happeningu będziemy określać mianem "artysty". Tylko co na to inni twórcy? Joanna Kociszewska
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.