Starania o pokój i stabilizację dla Burundi, Rwandy i Demokratycznej Republiki Konga muszą koniecznie objąć szerokie kręgi społeczne wewnątrz i na zewnątrz regionu Wielkich Jezior.
Takiego zdania są biskupi należący do Rady Stałej Sympozjum Konferencji Biskupich Afryki i Madagaskaru (Secam/Sceam). Spotkali się oni w dniach 28 lutego – 4 marca w stolicy Burundi, Bużumburze, w ramach przygotowań do jesiennego Synodu Biskupów dla Afryki oraz zebrania plenarnego Sympozjum, które skupia wszystkie episkopaty Czarnego Lądu. Na zakończenie posiedzenia wydano przesłanie solidarności z mieszkańcami doświadczonego regionu Wielkich Jezior środkowoafrykańskich. Zwraca się w nim uwagę na złożoność panującej tam sytuacji wraz z jej wymiarami: historycznym, kulturowym, politycznym, społecznym, gospodarczym, religijnym i ideologicznym. Stąd płynie zachęta do krajów sąsiednich oraz tych, które zobowiązały się do pomocy w ramach Unii Afrykańskiej, aby dołożyły starań w sprawie pokoju w tej części kontynentu. Biskupi wyrażają też wdzięczność tym wszystkim, którzy przyczynili się do zawarcia rozejmu w regionie Wielkich Jezior.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?