O swoim modlitewnym wsparciu zapewnił naród ukraiński papież Franciszek.
W liście przekazanym zwierzchnikowi Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) arcybiskupowi większemu Swiatosławowi Szewczukowi sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej abp Pietro Parolin napisał, że dowiedziawszy się o sytuacji na Ukrainie - Ojciec Święty modli się o pokój i zgodę "dla umiłowanego narodu ukraińskiego".
25 listopada 2013 Franciszek przyjął pielgrzymów UKGK, przybyłych do Rzymu na zakończenie Roku Wiary, obchodów 1025. rocznicy Chrztu Rusi-Ukrainy i 50. rocznicy przeniesienia relikwii św. Biskupa Męczennika Jozafata Kuncewicza do bazyliki św. Piotra. Po liturgii odprawionej tam przez abp. Szewczuka, hierarchów greckokatolickich z Ukrainy i innych krajów, papież zachęcił Ukraińców, aby "miłowali się nawzajem, starali się zrozumieć bliźniego, szanować ich oraz przyjmować go i po bratersku napominać".
Podczas audiencji ogólnej 27 tegoż miesiąca Franciszek wezwał obecnych tam pątników z Ukrainy, aby za przykładem św. Jozafata "pracowali na rzecz jedności między braćmi".
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.