Pierwszy i jedyny jak dotąd czeski kosmonauta Vladimir Remek objął w czwartek oficjalnie stanowisko ambasadora Republiki Czeskiej w Rosji, wręczając listy uwierzytelniające prezydentowi Władimirowi Putinowi.
65-letni dziś Remek odbył w marcu 1978 roku blisko 8-dniowy lot na orbitę wokółziemską na pokładzie radzieckiego statku Sojuz-28. Była to pierwsza podróż kosmiczna obywatela państwa innego niż ZSRR lub USA - w danym przypadku Czechosłowacji.
Remek zasiadał do niedawna w Parlamencie Europejskim jako poseł Komunistycznej Partii Czech i Moraw. Jego mianowanie ambasadorem w Rosji nastąpiło z inicjatywy nowego czeskiego prezydenta Milosza Zemana. Czeski minister spraw zagranicznych i zarazem rywal Zemana w drugiej turze wyborów prezydenckich Karel Schwarzenberg nie przeciwstawiał się początkowo tej kandydaturze, ale potem zablokował ją w rezultacie sporu kompetencyjnego z głową państwa. Nominację zatwierdził dopiero nowy rząd premiera Jirzego Rusnoka.
Moskwa udzieliła zgody na akredytację Remka już pod koniec października, ale w Rosji panuje zwyczaj, że prezydent odbiera listy uwierzytelniające zbiorowo w trakcie publicznej uroczystości na Kremlu. W czwartek w ceremonii takiej uczestniczyło 18 nowych ambasadorów.
Przed przybyciem Remka stanowisko czeskiego ambasadora w Rosji było nieobsadzone przez ponad rok, bowiem jego poprzednik Petr Kolarz został odwołany do Pragi na własne życzenie z końcem 2012 roku. Jak zaznacza agencja CTK, czeskie MSZ ujawniało zainteresowanie tym, by Remek objął urzędowanie jeszcze przed rozpoczęciem zimowej olimpiady w Soczi.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.