Do wypełniania swoich obowiązków wiernie i z wzajemną życzliwością zachęcił Papież pracowników tzw. Florerii watykańskiej, których przyjął wraz z ich rodzinami.
Papież podkreślił, że taki styl życia i pracy przyniesie pożytek całej wspólnocie pracowników Watykanu.
„W tych miesiącach zdałem sobie sprawę, jak cenna jest wasza praca – powiedział Franciszek. – Dotyczy ona głównie przygotowania logistycznego audiencji i nabożeństw w bazylice watykańskiej, na placu św. Piotra, w Auli Pawła VI, Pałacu Apostolskim i innych bazylikach papieskich. Wyposażanie miejsc przeznaczonych na spotkania Papieża z pielgrzymami, jak i na różne formy działalności Stolicy Apostolskiej jest niezbędne, aby były one gościnne i funkcjonalne. Wasze zadania, obejmujące też utrzymywanie pomieszczeń w dobrym stanie, jest zobowiązujące i wymaga ducha poświęcenia oraz wielkiej cierpliwości. Myślę tu na przykład o ustawianiu co tydzień tysięcy krzeseł dla pielgrzymów przychodzących na audiencje ogólne, jak również o waszej pracy w różnych warsztatach”.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.