W pobliżu bazyliki Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny jest już zbudowany ołtarz, na którym odbędzie się krótka liturgia słowa, której przewodniczył będzie Benedykt XVI.
Ołtarz buduje wadowicka Solidarność. – Wiele prac z tym związanych będzie wykonywanych za darmo, gdyż znaleźli się sponsorzy i ofiarodawcy potrzebnych materiałów, zwłaszcza desek. Ale to nie wszystko. Ogrodnicy z Wadowic zobowiązali się ofiarować duże ilości kwiatów na przystrojenie ołtarza. Kwiatami będzie również ozdobiona brama, usytuowana pomiędzy domem rodzinnym Jana Pawła II a kościołem, przez którą wejdzie Benedykt XVI – zdradza ks. prałat Jakub Gil. W pustym kościele Papież przyjedzie do Wadowic około godziny 10.30. W drzwiach bazyliki powitają go burmistrz miasta Ewa Filipiak i ks. prałat Jakub Gil, proboszcz parafii Ofiarowania NMP. Bazylika w tym czasie będzie pusta. Ojciec Święty pomodli się najpierw przed Najświętszym Sakramentem, a następnie podejdzie do chrzcielnicy, przy której 20 czerwca 1920 roku był ochrzczony Jan Paweł II. Benedykt XVI nawiedzi również kaplicę, gdzie znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy, ukoronowany przez Jana Pawła II 16 czerwca 1999 roku. Stamtąd Ojciec Święty uda się bocznymi drzwiami kościoła do domu, w którym mieszkał kiedyś Karol Wojtyła, a gdzie obecnie znajduje się muzeum Jana Pawła II. Tu już był Nie będzie to jego pierwsza wizyta w tym miejscu. Siostra Magdalena, kustosz muzeum, pokazuje pamiątkową księgę, gdzie pod datą 24 października 1988 r. widnieje autograf kardynała Józefa Ratzingera. Tego dnia zwiedzał on muzeum w towarzystwie swego brata oraz kard. Franciszka Macharskiego. Siostra Magdalena ma nadzieję, że i teraz Benedykt XVI znajdzie chwilę, aby wpisać się do pamiątkowej księgi, tej samej, do której w 1999 roku wpisał się Jan Paweł II. Siostra Magdalena zapewnia, że wszystko jest już przygotowane na wizytę dostojnego gościa. – Mamy odświeżone ściany w całym domu. To było konieczne, ponieważ od 1999 roku dom nie był malowany. A od tego czasu przeszło przez niego 2 miliony 100 tys. ludzi. Ale zapewniam, że nie było żadnego remontu, jak to nagłaśniały media. Będzie u siebie W Wadowicach ludzie dużo się modlą w intencji Ojca Świętego i jego wizyty do Polski. – Tu, w Wadowicach, z wiarą patrzymy na Benedykta XVI i widzimy w nim Namiestnika Chrystusa, a jednocześnie tego, który z tak wielką sympatią wspomina naszego wielkiego rodaka. I jesteśmy mu wdzięczności za to – mówi ks. prałat Gil, i dodaje, że jest pewien, że Ojciec Święty spotka się na pewno z wielką życzliwością i miłością ludzi. Według programu, samo spotkanie z mieszkańcami Wadowic trwać będzie około pół godziny, ale atmosfera na pewno będzie gorąca. Już wiadomo, że Ojcu Świętemu zagra orkiestra strażacka, licząca około 450 osób, a oprócz tego śpiewać będą trzy chóry: dziecięcy, młodzieżowy i dorosłych. Ks. prałat Gil jest przekonany, że zwłaszcza chóry dziecięce i młodzieżowe stworzą taką atmosferę, że Benedykt XVI poczuje się jak u siebie. Od niedzieli 21 maja aż do dnia przyjazdu Ojca Świętego, codziennie po Mszy wieczornej, na placu przed bazyliką, odbywać się będą specjalne modlitwy, w czasie których przypominane będą przemówienia Jana Pawła II. Wszystko po to – jak podkreśla ks. Gil – aby stworzyć atmosferę modlitwy i oczekiwania na spotkanie z Papieżem.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.