Redaktor "Frondy" trafił przed sąd, bo w debacie o transseksualizmie posłużył się argumentami naukowymi. Teraz sąd musi rozstrzygnąć, czy było to zgodne z prawem. Czy już osiągnęliśmy Himalaje absurdu?
Osoba legitymująca się dokumentami na nazwisko Anna Grodzka wytoczyła redaktorowi naczelnemu "Frondy" proces za to, że ten używa w debacie publicznej argumentów z genetyki i przekonuje, że jeśli ktoś ma chromosomy XY to jest mężczyzną. Ewentualny wyrok skazujący Tomasza Terlikowskiego byłby jednocześnie sygnałem, że polski sąd podważa i przekreśla naukowy dorobek genetyki.
To już kolejna rozprawa w procesie Grodzka vs Terlikowski. Sąd rozpocznie posiedzenie o godz. 12:30. Proces jest tajny. Terlikowski w swoim tekście na "Frondzie" prosi o modlitwę.
Włochy, W. Brytania, Niemcy, Australia i Nowa Zelandia nie zgadzają się.
Szkody "ograniczone". Kościół otwarto już dla zwiedzających.
Co najmniej sześciu żołnierzy zginęło, wiele osób jest rannych.
Ten korytarze nie będzie pasażem należącym do Trumpa, ale raczej grobowcem jego najemników.
ISW: oddanie Rosji reszty obwodu donieckiego dałoby jej dogodną pozycję do kontynuowania ataków.