Mały gangster i wielka wojna

Meksykańskie władze z dumą ogłosiły schwytanie Joaquina Guzmana – przywódcy kartelu z Sinaloa, jednego z najpotężniejszych i najgroźniejszych na świecie.

Ameryka Łacińska pełna jest paradoksów. Gangi narkotykowe i ich przywódcy słyną z niesłychanej brutalności. Nie wahają się przed żadną zbrodnią, jeśli to pomaga w prowadzeniu „interesów”. Jednocześnie gangsterzy są kimś w rodzaju „celebrytów” rozpalających masową wyobraźnię. Ubodzy prości ludzie zdobywają fortuny liczone w miliardach dolarów. Wkupują się przy tym w łaski lokalnej społeczności. Fundują w restauracjach posiłki, budują boiska, a nawet remontują domy w ubogich dzielnicach. W Meksyku istnieje nawet specjalny rodzaj piosenek „opiewających” wyczyny gangsterów, zwanych narcocorridos. W ostatnich latach ucieleśnieniem wszechmocnego gangstera był właśnie Joaquin Guzman, schwytany przez meksykańską policję 22 lutego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
13°C Piątek
wieczór
12°C Sobota
noc
12°C Sobota
rano
12°C Sobota
dzień
wiecej »