Polały się łzy głuchej od urodzenia

Joanne Milne jest głucha od urodzenia. Jej matka nagrała wzruszający moment, gdy Joanne po raz pierwszy w niespełna 40-letnim życiu zaczęła słyszeć, dzięki implantom ślimakowym.

Joanne urodziła się się z dość rzadką chorobą genetyczną, nazywaną zespołem Ushera. Powoduje on nie tylko głuchotę, ale także postępującą ślepotę. Joanne straciła wzrok w połowie trzeciej dekady swego życia.

W Szpitalu Królowej Elżbiety w angielskim Birmingham przeszła operację wszczepienia do uszu implantów ślimakowych. Dzięki nim kobieta zaczęła słyszeć, choć nie odbiera dźwięków tak, jak ludzie zdrowi. Obecnie jest na etapie gromadzenia w mózgu "biblioteki dźwięków".

- Jestem taka szczęśliwa. Słyszę ludzi, śmiejących się za mną, śpiewające ptaki... - mówiła Joanne.

Zresztą, więcej niż słowa mówi jej reakcja na moment, gdy implanty zostały uruchomione po raz pierwszy:

BirminghamMailNews Joanne Milne's Implants are turned on and she hears for the first time

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
30 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
25°C Czwartek
dzień
26°C Czwartek
wieczór
24°C Piątek
noc
20°C Piątek
rano
wiecej »