Mieszkańcy Krakowa zagłosują 25 maja, równocześnie z wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Krakowianie w referendum odpowiedzą na cztery pytania. Pierwsze będzie brzmiało: "Czy jest Pani/Pan za zorganizowaniem i przeprowadzeniem przez Kraków Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku?". Pozostałe mają dotyczyć budowy metra, stworzenia w stolicy Małopolski systemu monitoringu wizyjnego oraz przeznaczania większych pieniędzy z budżetu na budowę ścieżek rowerowych.
By referendum było ważne, musi w nim wziąć udział 30 proc. uprawnionych, czyli prawie 175 tys. osób. Koszty jego zorganizowania są szacowane na ponad 1 mln zł.
Uchwałę wyznaczającą termin referendum i określającą pytania Rada Miasta Krakowa przyjęła na specjalnej sesji, zwołanej 1 kwietnia wieczorem. Za przyjęciem uchwały w tym kształcie głosowało 33 radnych, nie było głosów przeciw ani wstrzymujących się (10 radnych nie było podczas głosowania).
Zanim przystąpiono do obrad, rozważano nie tylko inne terminy referendum. Proponowano również dodatkowe pytania, na które mieliby odpowiedzieć mieszkańcy miasta. Wśród nich m.in.: "Czy chcesz, aby wszyscy rodzice mający dzieci w wieku przedszkolnym mogli umieścić swoje dzieci w przedszkolu?", "Czy jesteś za obniżeniem smogu w powietrzu?" oraz "Czy jesteś za obniżeniem podatku od nieruchomości?". Wszystkie zostały odrzucone przed RMK.
Równocześnie radni przyjęli rezolucję, w której apelują do radnych Bukowiny Tatrzańskiej, Kościeliska, Myślenic oraz Zakopanego, by również w tych czterech gminach zorganizowane zostały lokalne referenda w sprawie organizacji ZIO. To właśnie tam – oprócz Krakowa oraz miejscowości na Słowacji – miałyby być rozgrywane zawody.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.