Prorosyjscy bojownicy uzbrojeni w broń automatyczną zajęli w sobotę posterunek milicji w Kramatorsku, mieście w obwodzie donieckim we wschodniej Ukrainie - poinformowała w nocy z soboty na niedzielę agencja Reutera powołując się na świadków.
Agencja relacjonuje, że zorganizowany oddział wojska liczący około 20 ludzi, ubrany w jednakowe mundury polowe i wyposażony w broń automatyczną przejął budynek około godziny 19 czasu polskiego. Pod posterunek bojownicy podjechali dwoma mikrobusami.
Nagranie wideo, na które powołuje się Reuters pokazuje, że członkowie oddziału wysłuchali rozkazów swego dowódcy i strzelali z broni zbliżając się do budynku.
Informację o zajęciu posterunku w Kramatorsku potwierdza agencja Interfax-Ukraina. Według niej co najmniej jedna osoba została ranna.
Wcześniej minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow przekazał, że napastnicy posługują się bronią, która jest wyłącznie na wyposażeniu armii Federacji Rosyjskiej.
- Brat podniósł rękę na swego brata, dlatego te miejsca wołają o pojednanie.
W inscenizacji słynnej bitwy wzięło udział 1,2 tys. rekonstruktorów z bractw rycerskich.
12 i 13 lipca 1943 roku niemieccy żandarmi i esesmani zamordowali w tej wsi 204 osoby.
28 zabitych w izraelskich nalotach, 30 osób zastrzelonych w punkcie pomocy humanitarnej.
Raport o przyczynach katastrofy samolotu Boeing 787 Dreamliner w Indiach.