Prorosyjscy bojownicy uzbrojeni w broń automatyczną zajęli w sobotę posterunek milicji w Kramatorsku, mieście w obwodzie donieckim we wschodniej Ukrainie - poinformowała w nocy z soboty na niedzielę agencja Reutera powołując się na świadków.
Agencja relacjonuje, że zorganizowany oddział wojska liczący około 20 ludzi, ubrany w jednakowe mundury polowe i wyposażony w broń automatyczną przejął budynek około godziny 19 czasu polskiego. Pod posterunek bojownicy podjechali dwoma mikrobusami.
Nagranie wideo, na które powołuje się Reuters pokazuje, że członkowie oddziału wysłuchali rozkazów swego dowódcy i strzelali z broni zbliżając się do budynku.
Informację o zajęciu posterunku w Kramatorsku potwierdza agencja Interfax-Ukraina. Według niej co najmniej jedna osoba została ranna.
Wcześniej minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow przekazał, że napastnicy posługują się bronią, która jest wyłącznie na wyposażeniu armii Federacji Rosyjskiej.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.