Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen zaapelował w niedzielę do Rosji, aby zaprzestała akcji destabilizujących na Ukrainie i ostrzegł przeciwko interwencji militarnej w tym kraju.
"Jestem skrajnie zaniepokojony nową eskalacją napięcia i przemocą na wschodzie Ukrainy" - napisał szef NATO w komunikacie.
Rasmussen potępił "ponowne pojawienie się zamaskowanych ludzi w rosyjskich mundurach bez odznaczeń, tak jak podczas aneksji Krymu".
"Apeluję do Rosji o złagodzenie napięć i wycofanie bardzo licznych oddziałów, zwłaszcza sił specjalnych obecnych w strefach blisko granicy" z Ukrainą - czytamy w komunikacie.
"Każda nowa ingerencja militarna, obojętnie pod jakim pretekstem, spowoduje konsekwencje w postaci izolacji Rosji na arenie międzynarodowej" - ostrzegł.
Rząd ukraiński, obawiając się rozpadu kraju, rozpoczął w niedzielę w Słowiańsku we wschodniej części Ukrainy operację "antyterrorystyczną" przeciwko prorosyjskim separatystom - poinformował minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.