Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen zaapelował w niedzielę do Rosji, aby zaprzestała akcji destabilizujących na Ukrainie i ostrzegł przeciwko interwencji militarnej w tym kraju.
"Jestem skrajnie zaniepokojony nową eskalacją napięcia i przemocą na wschodzie Ukrainy" - napisał szef NATO w komunikacie.
Rasmussen potępił "ponowne pojawienie się zamaskowanych ludzi w rosyjskich mundurach bez odznaczeń, tak jak podczas aneksji Krymu".
"Apeluję do Rosji o złagodzenie napięć i wycofanie bardzo licznych oddziałów, zwłaszcza sił specjalnych obecnych w strefach blisko granicy" z Ukrainą - czytamy w komunikacie.
"Każda nowa ingerencja militarna, obojętnie pod jakim pretekstem, spowoduje konsekwencje w postaci izolacji Rosji na arenie międzynarodowej" - ostrzegł.
Rząd ukraiński, obawiając się rozpadu kraju, rozpoczął w niedzielę w Słowiańsku we wschodniej części Ukrainy operację "antyterrorystyczną" przeciwko prorosyjskim separatystom - poinformował minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.