Jose "Cheo" Feliciano, portorykański piosenkarz i kompozytor, legenda salsy i bolera, zginął w czwartek w wypadku samochodowym - poinformowała policja i lokalne media. Muzyk miał 78 lat. Pozostawił żonę i czterech synów.
Z informacji policji i mediów wynika, że samochód Feliciano rozbił się około godz. 4 nad ranem, gdy muzyk wracał do domu pod San Juan. Auto wpadło na betonowy słup, zaledwie kilka metrów od rezydencji artysty.
Muzyk naprawdę nazywał się Jose Luis Feliciano Vega. Wśród jego największych przebojów są utwory: "Amada Mia" i "Anacaona". Był solistą orkiestr "Las Estrellas de la Fania" i "Joe Cuba".
Portoryko ogłosiło po jego śmierci trzydniową żałobę. (PAP)
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.