Zbuntowani więźniowie uwolnili w niedzielę 127 osób, które przetrzymywali od soboty jako zakładników w zakładzie karnym w mieście Aracaju w stanie Sergipe na wschodzie Brazylii - poinformowały brazylijskie władze.
Wśród zakładników było ponad 123 członków rodzin osadzonych, w tym 15 dzieci, i czterech pracowników więzienia.
Władze zapewniają, że obecnie sytuacja w placówce jest pod kontrolą, ale negocjacje z więźniami trwały blisko dobę i były intensywne. Buntownikom udało się m.in. uzyskać zgodę na przeniesienie 16 więźniów do innych zakładów karnych.
Bunt wybuchł w jednym ze skrzydeł budynku więzienia. W całym zakładzie karnym przebywa łącznie 476 osadzonych.
W stale przepełnionych ponad 1 200 więzieniach w całej Brazylii przebywa obecnie 548 tysięcy więźniów. Organizacja praw człowieka Conectas ocenia, że należy stworzyć 207 tysięcy dodatkowych miejsc w zakładach karnych w całym kraju.
Czy nowy rząd w Berlinie ma pomysł na problem migracyjny, który Niemcy sami stworzyli?
Chcemy ustalić wszystkie ofiary tej dramatycznej nocy z 1945 r. i dokonać godnego pochówku.
To odwet za niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.
"Pewne jest tylko to, że "wybrany zostanie mężczyzna i katolik".
Tak wynika z badania "Polaków portfel własny: wiosenne wyzwania 2025".