Prezydent Francji Francois Hollande powiedział w poniedziałek, że będzie dążyć do przeprowadzenia ważnych reform w kraju, nakłaniając jednocześnie UE do skoncentrowania się na problemach związanych z pobudzaniem wzrostu gospodarczego i tworzeniem miejsc pracy.
"Jestem Europejczykiem, a moim obowiązkiem jest reformowanie Francji i doprowadzenie do zmian postrzegania polityki wewnątrz Europy" - powiedział Hollande podczas krótkiego wystąpienia w francuskiej telewizji.
"Jutro (we wtorek) podczas posiedzenia Rady Europejskiej powtórnie oświadczę, że naszym priorytetem jest wzrost, praca i inwestycje" - podkreślił prezydent Francji. W jego ocenie w ten sposób można powstrzymać wzrost popularności partii eurosceptycznych, które w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego osiągnęły sukces, szczególnie we Francji i Wielkiej Brytanii.
W niedzielnych wyborach do PE rządząca we Francji Partia Socjalistyczna zajęła dopiero trzecie miejsce po Froncie Narodowym i centroprawicowej Unii na rzecz Ruchu Ludowego.
Decyzja rządu nastąpiła po masowych protestach, w wyniku których zginęło 19 osób.
Prokuratura zarzuciła im pomocnictwo w nielegalnym przekroczenia granicy.
Rząd "dezaktywował" m.in Facebooka, YouTube'a, LinkedIn, X i Reddita.