Anita Włodarczyk została mistrzynią Europy w rzucie młotem, brązowy medal przypadł Joannie Fiodorow.
Włodarczyk w deszczu i chłodzie spaliła pierwsze dwa rzuty. Została jej ostatnia szansa, by wejść do wąskiego finału. Wykorzystała ją, wyszła na prowadzenie, a potem jeszcze się poprawiła i zdobyła złoty medal, ustanawiając rekord Polski. Wart uwagi był ostatni rzut, który - chociaż spalony - niedaleki był rekordu świata.
Tymczasem Fiodorow zaczęła znakomicie. Prowadziła przez pewien czas. Rzucała dobrze i równo. Jednak do ostatniego rzutu podchodziła z czwartym rezultatem, niedającym miejsca na podium. Rzuciła jednak ponad 73 m i zdobyła brąz.
Rekordzistka świata Niemka Betty Heidler sensacyjnie znalazła się poza strefą medalową, na piątym miejscu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.