Proboszczowie mylą rady duszpasterskie z radami parafialnymi. Wydaje się, że traktują je jako „zło konieczne”, powołując je formalnie do istnienia, ale bez chęci wykorzystania jako daru Bożego dla siebie i wspólnoty parafialnej - uważa dyrektor wydziału duszpasterstwa ogólnego kurii warszawsko-praskiej ks. Dariusz Korbik.
Jego list w tej sprawie do proboszczów został opublikowany na stronach diecezji. Tymczasem rada taka jest instytucją gwarantującą duszpasterskie współdziałanie świeckich i kapłanów. Może służyć przede wszystkim odnowie parafii, która winna stawać się wspólnotą świadomą swojej misji - dodaje autor listu.
Ks. Dariusz Korbik informuje, że powołanie parafialnych rad duszpasterskich zgłosiło 114 (ze 159) parafii w diecezji warszawsko-praskiej.
Z dokumentacji spotkań parafialnych rad duszpasterskich wynika, że proboszczowie mylą rady duszpasterskie z radami parafialnymi. "Wydaje się, że traktują je jako 'zło konieczne', powołując je formalnie do istnienia, bez chęci wykorzystania jako daru Bożego dla siebie i wspólnoty parafialnej" - uważa dyrektor wydziału duszpasterstwa ogólnego kurii warszawsko-praskiej.
W odpowiedzi na te dane przypomina on natomiast, że parafialne rady duszpasterskie mają służyć "urzeczywistnieniu postulatów soborowych, które polecają duszpasterzom chętnie korzystać z roztropnej rady świeckich i rozważać przedsięwzięcia, życzenia i pragnienia przez nich przedstawiane".
Rada taka jest instytucją, która "w sposób formalny gwarantuje współdziałanie świeckich i kapłanów w ramach działalności duszpasterskiej w parafii".
Ks. Korbik powołuje się na wskazówki o. prof. Ryszarda Hajduka CSsR z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Redemptorysta przypominał w jednym ze swoich opracowań, że w 1993 r. ówczesny biskup tarnowski Józef Życiński po raz pierwszy zarządził we wszystkich parafiach diecezji tarnowskiej wybory parafialnych rad duszpasterskich. Po latach od pierwszych wyborów są parafie, gdzie rady duszpasterskie pod przewodnictwem proboszcza wypełniają swoje zadania skutecznie, ale są i takie, gdzie ta współpraca "domaga się nowego impulsu, czy wręcz rozpoczęcia".
Parafialna rada duszpasterska - wskazuje ks. Korbik - może służyć odnowie parafii, która winna stawać się wspólnotą świadomą swojej misji. Jest to gremium, w którym świeccy uczą się współodpowiedzialności za duszpasterstwo parafialne oraz za formację wiernych i pełnienie misji Chrystusa w świecie tak, aby głoszona była ludziom Ewangelia i dokonywało się ich uświęcenie. "Dzięki temu kapłani nie są, bynajmniej, zwolnieni ze swoich obowiązków duszpasterskich, a otrzymują mocne wsparcie w ich realizacji" - dodaje autor listu.
Celem działania parafialnych rad duszpasterskich jest też pomoc - "w duchu wiary" - w budowaniu żywej misjonarskiej wspólnoty. Rada powinna "poddawać propozycje i sugestie dotyczące inicjatyw misyjnych, katechetycznych i apostolskich, oraz planować działalność duszpasterską i zabezpieczać realizację podjętych planów".
Dlatego też parafialna rada duszpasterska ma obowiązek dokonywać rozeznania społecznej i duszpasterskiej sytuacji parafii, wspierać działalność grup i osób zaangażowanych w działalność pastoralną, koordynować pracę (poprzez oferowanie możliwości aktywnego udziału w życiu parafii, formacji), zachęcać do współdziałania w ramach dekanatu, diecezji i społeczności lokalnej. Rada może też reprezentować parafię na forum publicznym, wspierać wzajemną wymianę informacji między wiernymi i grupami, przygotowywać i przeprowadzać spotkania parafialne.
A jest to tylko "niewielki wycinek całego obszaru wspólnego zaangażowania się świeckich i duszpasterzy" - uważa dyrektor wydziału duszpasterstwa kurii warszawsko-praskiej.
Skład rady winien być odbiciem stanu parafii, tzn. winni należeć do niej reprezentanci różnych grup wiekowych i społecznych, stowarzyszeń i zespołów parafialnych, jak i poszczególnych rejon ów parafii. Winny należeć do niej osoby zaangażowane w duszpasterstwo parafialne oraz przedstawiciele zgromadzeń zakonnych z terenu parafii.
O koniecznością przeprowadzania szkoleń z powoływania i funkcjonowania parafialnych rad duszpasterskich wielokrotnie wypowiadali się członkowie Komisji Duszpasterskiej Episkopatu Polski, w tym jej przewodniczący abp Stanisław Gądecki.
Pozwala przewidzieć zwiększone ryzyko śmiertelności i incydentów sercowo-naczyniowych.
Mają posiadać cechy prehistorycznego, wymarłego ponad 10 tysięcy lat temu gatunku, wilka strasznego.
Mają posiadać cechy prehistorycznego, wymarłego ponad 10 tysięcy lat temu gatunku, wilka strasznego.
W pierwszym tygodniu nowej ofensywy zginęło lub zostało rannych ponad 1000 dzieci.
Prezydent Mnangagwa liczy, że gest ten skłoni Biały Dom do zniesienia sankcji.
Pozwala przewidzieć zwiększone ryzyko śmiertelności i incydentów sercowo-naczyniowych.
Dla Rwandy 7 kwietnia jest początkiem okresu żałoby narodowej, która trwa do 4 lipca.