Jeśli Ukraina zechce, może złożyć wniosek o członkostwo w NATO, a Sojusz oceni, czy kraj ten spełnia konieczne warunki - oświadczył we wtorek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Na konferencji prasowej po spotkaniu Komisji NATO-Ukraina Stoltenberg powiedział, że uszanuje decyzję ukraińskich władz, które zapowiedziały odejście od zasady nieprzynależności do sojuszy wojskowych.
"Jeśli Ukraina zechce ubiegać się o członkostwo w NATO, to może to uczynić. Potraktujemy to, tak jak zawsze, a zatem ocenimy, czy Ukraina spełnia standardy i przestrzega zasad (Sojuszu), co jest warunkiem wstępnym przystąpienia do NATO" - powiedział Stoltenberg.
Ministrowie spraw zagranicznych państw NATO i Ukrainy potępili we wspólnym oświadczeniu Rosję za "celowe destabilizowanie wschodniej Ukrainy" i koncentrowanie wojsk na zaanektowanym Krymie. Wyrazili również zaniepokojenie koncentrowaniem przez Rosję sił na Morzu Czarnym.
Stoltenberg poinformował też, że powołano cztery fundusze powiernicze, które będą przeznaczone na pomoc w reformie dowództwa ukraińskiej armii, wsparcie logistyczne, poprawę cyberbezpieczeństwa i rehabilitację kombatantów.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.