Biskupim zawołaniem ks. Adama Wodarczyka będzie: "Światło-Życie".
Biskup nominat od ponad 7 lat jest moderatorem generalnym oazy.
Tytularna Pomezania
Jego diecezja tytularna – podobnie, jak w przypadku ks. Marka Szkudły – leży na terenie Polski. To Pomezania - diecezja, która w średniowieczu istniała w Państwie Krzyżackim, na dawnych terytoriach plemiennych Prusów (miała siedziby w Kwidzynie i Prabutach).
Jak przyjął biskupią nominację? – Z zaskoczeniem i lękiem, ze świadomością, że to jest coś, co przerasta moje możliwości. Dowiedziałem się jednak tego w dniu Niepokalanego Poczęcia NMP. Dla Maryi najważniejsza była wola Boża. Pomyślałem, że nie można odpowiedzieć inaczej niż Maryja... – powiedział nam. Dodał, że nie miał żadnych pragnień czy oczekiwań, żeby zostać biskupem. – Więc skoro tak się stało, traktuję to jako zrządzenie Opatrzności Bożej. Liczę, że ta Opatrzność będzie mnie prowadziła. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych – stwierdził tuż po ogłoszeniu jego nominacji.
Wybór 14-latka
Biskupie zawołanie, które chce przyjąć, to – jak mówi – „dwa proste słowa, zaczerpnięte z Biblii: Światło–Życie”. – One mi zostały wpisane jako znak życia, kiedy miałem 14 lat i przyszedłem na pierwsze spotkanie oazowe. Trudno, żeby coś innego było dla mnie motywem przewodnim, kiedy od 32 lat to jest naczelna myśl duchowa mojego życia – mówi.
Dziennikarze pytali go, jakie szczególne zadania widzi dla siebie w archidiecezji katowickiej. Nie dał się namówić na snucie wizji. – Jesteśmy z biskupem Markiem po to, żeby stać u boku arcybiskupa, wsłuchiwać się w jego serce i wizję, którą on w Duchu Świętym wyznacza dla Kościoła lokalnego na Śląsku – odpowiedział.
Co będzie dalej z oazą w Polsce i na świecie? Biskup Adam zdradził, że odpowiedzialność za nią w najbliższych miesiącach zapewne przejmie ktoś inny. – A ja na tyle, ile będę mógł, będę Ruchowi Światło–Życie towarzyszył, bo z niego się nie wyrasta, nawet jeśli się zostaje biskupem. To jest mój Ruch, w którym sercem będę do końca życia. Chcę pokazywać wartość tej drogi, ale ze świadomością, że wobec biskupa wierni mają takie oczekiwania, żeby był otwarty na wszystkie ruchy – powiedział. Zauważył, że miał okazję tego uczyć się też w Ruchu Światło–Życie. Jego rolą było tam m.in. budowanie jedności z odpowiedzialnymi za inne wspólnoty. Podejmował z nimi wiele szerszych inicjatyw, dotyczących nie tylko jednego ruchu.
– Biskup jest dla wszystkich, choć ma w sercu jakąś szczególną duchowość. Wiemy przecież, że Franciszek jest papieżem wszystkich, ale w sercu ma duchowość jezuitów. Co wcale nie znaczy, że chce cały Kościół uczynić Towarzystwem Jezusowym... Chyba, że w tym szerokim, biblijnym znaczeniu, żebyśmy wszyscy stali się towarzyszami Jezusa – stwierdził.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.
Przeprowadzono 5 listopada 1985 r. pod kierunkiem Zbigniewa Religi
M.in. by powstrzymać zabijanie chrześcijan przez dżihadystów.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.
Jasne jest, że Moskwa chce przede wszystkim zaszkodzić naszym ludziom.
Libańskie ministerstwo zdrowia powiadomiło o śmierci czterech osób w izraelskich atakach.
Raport: potrzebna baza danych o aktywności nietoperzy na farmach wiatrowych.