Najwyższy Trybunał Wyborczy Meksyku potwierdził, że obowiązujący kapłanów różnych religii zakaz czynnego udziału w życiu politycznym i politycznych wypowiedzi z ambony jest zgodny z konstytucją.
Trybunał w ogłoszonym w sobotę komunikacie podkreślił, że artykuł 130 meksykańskiej konstytucji postanawia, że duchowni nie mogą wstępować do organizacji politycznych, zrzeszać się w celach politycznych, ani uprawiać propagandy na korzyść lub przeciwko kandydatom partii startujących w wyborach, a także samym partiom lub ugrupowaniom politycznym.
Duchownym - zgodnie z tym orzeczeniem - na zebraniach politycznych, ani podczas nabożeństw, czy innych aktów religijnych nie wolno występować przeciwko prawu obowiązującemu w kraju, instytucjom kraju, ani symbolom narodowym.
Trybunał uzasadnia swe orzeczenie względami obrony meksykańskiego ustroju parlamentarnego, który ma charakter "demokratyczny, laicki i federalny, uświęcony artykułem 40. Konstytucji Federalnej".
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.