Metropolita warszawski podkreślił, że ci którzy przyszli do Żłóbka Betlejemskiego uczą nas odpowiedzi na Bożą miłość do człowieka.
Współczesny świat potrzebuje Kościoła - mówił kard. Kazimierz Nycz w Boże Narodzenie. Metropolita warszawski przewodniczył 25 grudnia Eucharystii w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela. W kazaniu kard. Nycz przypomniał, że Boże Narodzenie kojarzy się z trzema rzeczywistościami - miłością, odnowioną ludzką godnością przez wcielenie Syna Bożego i rodziną, gdyż są to święta rodzinne. Boże Narodzenie to święta miłości, święta miłości Pana Boga do człowieka, bo spełniły się słowa z Pisma Świętego, że z miłości do świata Bóg ofiarował swojego Jednorodzonego Syna na zbawienie świata - mówił kard. Nycz. Ci, którzy przyszli do Żłóbka Betlejemskiego uczą nas odpowiedzi na Bożą miłość do człowieka. Uczą nas tego pasterze, mędrcy ze Wschodu, którzy potrafili odczytać znaki czasu i głosić prawdę o Zbawicielu. - Mówiąc językiem współczesnym jest to początek wielkiej ewangelizacji - stwierdził metropolita warszawski. Wcielony Bóg odnowił ludzką godność umierając na krzyżu - Chrystus stając się człowiekiem podniósł godność naszego człowieczeństwa. Chrystus założył Kościół by głosił Ewangelię, dobrą nowinę o zbawieniu. Potrzebuje Kościoła, ale Kościoła potrzebuje współczesny świat. Wielu w tym świecie mówi: Chrystus - tak, Kościół - nie, są też tacy, którzy mówią, że Chrystus w ogóle jest niepotrzebny - mówił kard. Nycz. Potrzebuje świat Kościoła żeby rozwiązać wszystkie ludzkie sprawy na fundamencie tych wartości, które przyniósł narodzony Chrystus. Nasza cywilizacja legnie w gruzach, jeśli zapomni, a nie daj Boże wyśmieje, Jezusa Chrystusa - zacytował słowa Leszka Kołakowskiego metropolita warszawski. - Ten człowiek, który szukał drogi do Boga i Jezusa, powiedział to, co wiele razy podkreślał Benedykt XVI, że nasz świat, aby budować cywilizację, potrzebuje swej chrześcijańskiej tożsamości. Potrzebny jest fundament etyczny i moralny byśmy mogli z nadzieją patrzyć w przyszłość. Kaznodzieja zaapelował, by nie lękać się Chrystusa.Abp Nycz zaapelował też, by zwłaszcza w Europie, targanej kryzysem wartości, wzorować się na Rodzinie z Nazaretu. Chrystus rodząc się w rodzinie podniósł i odnowił jej godność. Kaznodzieja przypomniał, że w ciągu dwudziestu sześciu lat swojego pontyfikatu papież Jan Paweł II poświęcił dużą część swojego nauczania rodzinie, także Benedykt XVI poświęcał jej wiele uwagi, jak również papież Franciszek, który zwołał synod na jej temat. - Zaczyna się dostrzegać ważność, piękno i świętość rodziny, jej niezastępowalność - stwierdził metropolita warszawski. Podkreślił, że nadszedł czas świadectwa samych rodzin, gdyż wokół nas jest wielka liczba rodzin, którym się udaje pięknie żyć. - Wybiła godzina świadectwa i rodziny powinny same pokazać, że jest to możliwe, że można prowadzić piękne, wspaniałe życie rodzinne zakotwiczone w Panu Bogu, zakotwiczone w małżeństwie - mówił kard. Nycz. Mszę św. w wypełnionej po brzegi katedrze koncelebrowali wraz z kard. Nyczem warszawscy biskupi pomocniczy Rafał Markowski i Józef Górzyński.
|
|
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.