Polski zespół pokonał rosyjską potęgę

Asseco Resovia Rzeszów pokonała na wyjeździe Lokomotiw Nowosybirsk 3:1 (20:25, 25:21, 29:27, 25:17) w pierwszym meczu drugiej rundy play off Ligi Mistrzów siatkarzy. Mecz rewanżowy odbędzie się 11 marca w Rzeszowie o 20.30.

Resoviacy rozegrali bardzo dobry mecz, pewnie pokonali wicemistrzów Rosji i z dalekiej Syberii wracają z cenną zaliczką na upragniony awans do Final Four.

Rzeszowski zespół wyszedł na boisko opanowany, przygotowany na twardą walkę, którą zapowiadały przed spotkaniem obie drużyny. Wywierał na rywalach presję zagrywką, skutecznie atakował ze skrzydeł. Bardzo dobrze przyjmował zagrywkę Lokomotiwu, która miała być mocną bronią miejscowych, stawiał szczelny blok, o który z biegiem czasu coraz bardziej rozbijały się marzenia gospodarzy o pokonaniu polskiej drużyny.

To jednak Rosjanie wygrali pierwszego seta, w którym długo trwała licytacja punkt za punkt. W połowie tej partii, po trzech punktach z rzędu - Nikołaja Penczewa, bloku na Lukasie Divisu i ataku Marko Ivovicia, Resovia przeważała 13:10. Potem nie było już tak dobrze; w zespole gości nie funkcjonowała kontra i Lokomotiw postawił na swoim.

Odważna, skuteczna gra resoviaków dawała nadzieję, że w drugie partii losy spotkania odmienią się na jej korzyść. I tak też było. Resovia posiadała inicjatywę, grała mądrze, skutecznie na siatce, dobrze na zagrywce.

Trzecia partia przyniosła najwięcej emocji. Wszystko jednak rozstrzygnęło się w granej na przewagi końcówce. Po dwóch atakach Penczewa było 24:22 dla podopiecznych trenera Andrzeja Kowala. Lokomotiw wyrównał. Potem Resovia miała piłki setowe, ale brakowało kropki nad "i", także dlatego, że nie trafiała z zagrywki. W końcówce Ivovic przymierzył po skosie, a mający rozregulowany celownik bombardier z Nowosybirska Denis Zemczenok posłał piłkę w aut.

Trzeci set przebiegał zadecydowanie pod dyktando resoviaków. Po kolejnej świetnej akcji Schoepsa zespół z Rzeszowa prowadził 10:6, a po spektakularnym bloku Nowakowskiego na Atiomie Wolwiczu - 15:8. Ostatni punkt zdobył Schoeps.

Zwycięzca dwumeczu wystąpi w turnieju Final Four, 28-29 marca w Berlinie.

Lokomotiw był triumfatorem LM w sezonie 2012/13. Resovia jeszcze nigdy nie brała udziału w turnieju finałowym tych rozgrywek. W edycji 1972/1973 zajęła drugie miejsce w Pucharze Europy Mistrzów Krajowych (odpowiednik obecnej LM).

Lokomotiw Nowosybirsk - Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (25:20, 21:25, 27:29, 17:25)

Lokomotiw: Siergiej Butko, Denis Zemczenok, Artiom Wolwicz, Aleksander Abrosimow, Oriol Camejo, Lukas Divis - Walentin Gołubiew (libero) - Walery Komarow, Stanisław Jeremin, Paweł Moroz, David Lee.

Resovia: Fabian Drzyzga, Jochen Schoeps, Piotr Nowakowski, Russell Holmes, Nikołaj Penczew, Marko Ivovic, Krzysztof Ignaczak (libero) - Lukas Tichacek, Dawid Konarski.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
10°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
7°C Środa
rano
6°C Środa
dzień
wiecej »