Sygnał alarmowy zadzwonił w sobotę wieczorem. Siostry znalazły w oknie niemowlę.
W piątek wieczorem w oknie życia mieszczącym się w domu Sióstr Wspólnej Pracy we Włocławku znaleziono noworodka. Zgodnie z procedurami dziewczynka trafiła do włocławskiego szpitala.
Jak relacjonuje jedna z sióstr, po godz. 19 na furcie włączył się sygnał alarmowy. Furtianka zeszła i zauważyła owiniętego w dwa kocyki noworodka. Poinformowała zaraz siostry pielęgniarki i przełożoną domu. Kiedy siostry podeszły do dziecka, zobaczyły śpiącą, nakarmioną i zadbaną dziewczynkę. Zgodnie z procedurami zawiadomiły pogotowie, policja spisała protokół i dziecko zostało zabrane do włocławskiego szpitala.
„Dla nas przeżycie było wielkie – relacjonuje siostra pielęgniarka. – Niedawno przeżywaliśmy uroczystość Zwiastowania Pańskiego. Widzieliśmy duchowe owoce tego okna: ludzie przechodząc, zatrzymywali się, może ktoś pomyślał, może ktoś się pomodlił. W dwa dni po święcie w oknie było dziecko”.
Jeszcze tego samego wieczoru siostry otoczyły rodziców dziecka i samą dziewczynkę modlitwą. Dziś rano odprawiona została Msza św. w ich intencji. „Mam wielki szacunek dla matki tej dziewczynki, dla rodziców, za ich odpowiedzialne zachowanie. Dziecko było umyte, zadbane” – mówi siostra pielęgniarka. I dodała: „Cieszymy się, że w kilka dni po tragicznym wydarzeniu, jakie miało miejsce we Włocławku, gdzie małe dziecko zostało pobite i zmarło (chodzi o dwuletniego Marcelka, który został pobity i blisko miesiąc walczył w szpitalu o życie, zmarł 14 marca br. – przypis red.), inne dziecko tutaj, w oknie życia, zostało uratowane”.
Włocławskie okno życia im. Jana Pawła II, znajdujące się w domu generalnym Sióstr Wspólnej Pracy, od strony ul. Wojska Polskiego, powstało w 2011 r. Jego otwarcie było jedną z inicjatyw związanych z obchodami jubileuszu 600-lecia konsekracji katedry włocławskiej. Poświęcił je biskup włocławski Wiesław Mering w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, 25 marca 2011 r.
W ciągu niespełna dziewięciu lat, odkąd uruchomiono w Krakowie pierwsze okno życia, w całej Polsce pozostawiono w nich około 70 noworodków.
W tworzenie okien życia, które działają już w wielu polskich miastach, angażują się diecezjalne Caritas, żeńskie zgromadzenia zakonne, duszpasterstwa rodzin i miejscowe ośrodki adopcyjne.
Matka pozostawiająca dziecko zachowuje anonimowość i nie jest poszukiwana przez sąd. Natomiast dziecko bezzwłocznie trafia do szpitala na oddział noworodków, gdzie przechodzi badania, a o jego dalszym losie decydują sąd i ośrodki adopcyjne.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.