Grzegorz z Nareku został 36. postacią chrześcijaństwa, obdarzoną przez Kościół katolicki tym tytułem. Papież Franciszek ogłosił tę decyzję w czasie liturgii w Bazylice Watykańskiej.
Nowy doktor Kościoła urodził się w połowie X wieku w miejscowości Narek w ówczesnej Armenii, dziś na terenie wschodniej Turcji. Wstąpił do tamtejszego klasztoru i został kapłanem. Był znawcą Pisma Świętego i ojców Kościoła. Napisał liczne dzieła duchowe i poezje religijne, do dziś używane przez Ormian do modlitwy. Zmarł na początku XI wieku. Grzegorz z Nareku czczony jest jako święty w Kościele ormiańskim i w całym Kościele katolickim. Jego grób przy klasztorze był celem licznych pielgrzymek aż do czasu tureckiej masakry Ormian przed stu laty. Jest świętym najbardziej umiłowanym i najczęściej czytanym przez Ormian.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.