Jeszcze jedna partia weszłaby do Sejmu. PSL i SLD za burtą.
Partia, z której wywodzi się prezydent elekt Andrzej Duda zdobyłaby 29,7 proc. głosów. Na drugim miejscu znalazłaby się PO, ale ze sporą stratą - 22,4 proc. Platforma czuje już na plecach oddech zapowiadanego przez Pawła Kukiza ruchu obywatelskiego, który może liczyć na poparcie 21,3 proc. Polaków. W sejmowych ławach zasiedliby też posłowie z ugrupowania zapowiadanego przez Ryszarda Petru i Leszka Balcerowicza (5,7 proc.).
Za sejmową burtą znaleźliby się stali bywalcy parlamentu - SLD (4 proc.) i PSL (3,2 proc.).
Badanie przeprowadziła pracownia IBRIS dla "Super Expresu" już po II turze wyborów prezydenckich.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.